Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
O12.30dostałemSMS-aodGajewskiego:
„Wpadnijdomnie”.
Późniejkolejnego:
„Zailebędziesz?”
„13.15–13.30”odpisałem.
JadącnaPlac,niemiałemdobrychprzeczuć.Niewiem
czemu,aleprzezgłowęprzeszłamiwtedymyśl,żejadę
powypowiedzenie.
WszedłemdosekretariatuTAI.Kazanomiiść
dogabinetuOlechowskiego.Gajewskisiedziałnakanapie.
Olechowskiwręczyłmipismorozwiązanieumowy
zaporozumieniemstron.
Musimytozrobić.Niezostawimycięnalodzie.Masz
miesiącwypowiedzeniapowiedział.Izacząłtłumaczyć,
żezostalipostawienipodścianą.Wedługjegosłówwybór
byłtaki:albozwalniająmnie,alboleciprezes.
FlagabyłazagrożonakontynuowałOlechowski.
FlagatowwielkiejprzenośniKurski.Niewiem,skąd
Olechowskiwziąłwtedytoporównanie,alepowtarzał
jetamtegodniakilkarazy.
Patrzyłematonapismo,atonaniego,ato
naGajewskiego.Tendrugibyłwyraźniezmieszany.
Późniejmówiłmi,żenicniewiedział.Poniekąd
muwierzę,byłwRzymie,ranowysłałjakieśpolecenie
przygotowaniareportażu.Gdybywiedział,żemamnie
zwolnić,niekazałbyrobićreportażu.
Najdziwniejszebyłoto,żechcieli,bymodrękipodpisał
porozumienie.
Niemogętegozrobić.Niejestemwłaścicielemfirmy
wyjaśniłem.Formalniewspółpracowałemzfirmą
zewnętrzną,któramiałapodpisanąumowęzTVP.
TowyraźniewprawiłoOlechowskiegowzakłopotanie.
Iznówjeszczekilkarazypowtórzył,żefirmaniezostawi
mnienalodzie.Mammiesiącwypowiedzenia,adalejcoś
wykombinują.
Musimypoczekać,wszystkosięuspokoi
tłumaczył.
Cosięmiałouspokoić?Comiałemzrobić?Dlaczego
kazanomniezwolnić?