Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
przepadamzanimi.
Kosmasłuchałjej,wpatrującsięwładniezarysowany
profil.Obserwowałwcichymzachwycie.Wkońcu
zbliżyłsiędoniej,alewłaśniewtedywindazatrzymałasię
cicho.Alawyszłapierwsza.Kosmawyczuwałjej
delikatne,kwiatoweperfumy.
Długitenkorytarz.Któretodrzwi?Rozejrzałasię
nieśmiałoporozświetlonymwnętrzu.
Stoisznawprostnich.Zapraszam.Otworzyłje,
poczymwskazałwejścieszerokimgestem.
To,cozobaczyła,zaskoczyłoją,itoogromnie.
Spodziewałasięmałejszarejkawalerki.Tymczasem
Kosmamógłposzczycićsięobszernym,ładnie
urządzonymmieszkaniem,zwidokiemnacentrum
miasta.
Niesamowiteprzemówiła,gdywróciłjejgłos.
Podziwiałatrafnydobórkolorówścian,mebleigustowne
dodatki.
Sądziłaś,żetakigburjakjamieszkawciasnawej
piwnicy,prawda?spytał,wpatrującsięwjejjasną
twarz.
Tak,prawietrafiłeś…przyznała,zewstydu
przygryzającwargę.
Kosmaprzyglądałsięjejzrozbawieniem.
Kiedyjekupiłem,byłonijakie,tofakt.AleKamila
pomogłamijeurządzić.
AkimjestKamila?
Tomojaznajoma,któraprojektujewnętrza.
Tomieszkaniejestwłaśniejejdziełem.