Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
analizowanychwciszystołówkiAkademiiNauk.
Najlepsze,comógłbymuczynić,topojechaćnaten
rosyjskiDalekiWschód,zebraćwrażeniaiodczucia.
Wieczoremwłóczyłemsięsamotnie,hołubiącwmyślach
mójpomysł,coprawdaniecoodmieniony.Otóżdla
mojejpodróżypostanowiłemprzyjąćinnąmetaforę,
prawdziwą,azarazempoetyckąibłyskotliwą:jesień.
Dlaczegojesień?Anodlatego,żeSzurtakow
podążałzawiosnąwchwalebnychczasachradzieckiej
kolonizacjikrańcówZSRR.Obecnienatomiastupadek
tychterytoriówiwyzwanie,jakierzucająnoweczasy,
zdecydowaniebliższezmierzchowejporzejesieni.
Podrugie,dlategożekochamjesieńdoszaleństwa.Jest
hymnemnacześćsmutku,alenierozpaczy.Okresem
łagodnegospokoju,przynajmniejrazwroku.Wrzesień,
październik,nierzadkoteżlistopadtotakafaza
końcowa.Przystającadoegmatycznegousposobienia
tamtejszychludzi.Codomnie,nielubięnowości,
glansowanychobrazkówrozkwitugospodarczego,
regionów,którymsięwewszystkimpowiodło,
atrybutówpostmodernistycznychczyaranżowanych
krajobrazów.Jesieńtoprzedewszystkimpora
minionegoczasu,sceneriawypolerowanaprzezczas.
Odnosiłemzawszewrażenie,żelatototaki
kolorowyobrazeknamalowanyprzezdzieckoprzy
użyciukredekzpudełeczka,kredekwsześciukolorach.
Kolorachzasadniczych.Azatemmocnoniebieskie
niebo,białenietknięteobłoki,trawahojniezielona
isłońceoślepiającożółte.Wachlarzkolorówużytych
wsposóbmechaniczny.Światbezodcieni,wktórym