Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
żewostatnimczasietakwielunastolatkówuciekałozHouston,żeniebyłożadnego
powodudomarnowaniazasobównaichposzukiwania.JonesiCobblebylikumplami.
Zniknęlitegosamegodnia.Ergo:ucieklirazem.Byliteżjednakdwomazkilku
chłopakówzokolicHoustonHeights,poktórychod1971rokuśladzaginął.Sześciu
znichchodziłodotegosamegogimnazjum.Jużtopowinnowzbudzićwśledczych
poważnewątpliwości,szczególniegdywodpowiedzinabrakreakcjipolicjirodzice
zaginionychwszczęliawanturę.Niktniewierzyłwucieczkę.Każdypolicjantznajdujący
siętamtejnocywnagrzanej,śmierdzącejszopieprawdopodobniesiędomyślał,
żeprzyjdzieimdrogozapłacićzatoniedopatrzenie.
Mieliterazczteryciałatyle,oiluwspomniałHenley.Moglibyprzerwaćakcję,ale
wiedzieli,żeofiarmożebyćwięcej.Mogliteżsięnatknąćnazakopanyjakiśinnydowód
lubprzedmiot,którypomógłbyimzidentyfikowaćdzieciaki.Musieliszukaćdalej.
Wkolejnymdole,wykopanymwmiejscu,gdziestałcamaro,znaleźliczaszkęiparę
kości.Podnimikolejneowiniętewplastikowyworekzwłoki,tymrazemrozłożonetak
bardzo,żeniebyliwstanienawetokreślić,wktórąstronęułożonoramionainogi.
Todawałojużsześćciał.JeśliwierzyćautorowireportażykryminalnychJackowi
Olsenowi,gdywłaścicielkaterenuprzyszłazobaczyć,jakprzebiegapraca,ipowiedziała
policjantom,żeCorllpytałniedawnoomożliwośćwynajęciajeszczejednejszopy,
bo„kończyłomusięmiejsce”,niektórychfunkcjonariuszyzemdliło.
CiałaprzewiezionoambulansamidokostnicyhrabstwaHarris.Palącypapierosa
MullicanprzyglądałsięHenleyowi.Tendzieciakrzeczywiściepowstrzymałmordercę,tak
jakmówił.Gdybytegoniezrobił,onijegoznajomimoglibyteżtutrafić,aCorll
mordowałbydalejprzezBógjedenraczywiedziećjakdługo.
Namiejscuzjawiłosięparureporterów.Niektórzyspostrzeglidługowłosego,
obsypanegotrądzikiemchłopaka,tkwiącegopośrodkutegokoszmaru.Wyglądałnanie
więcejniżczternaścielat,byłniskiiszczupły.Niktniepodejrzewałby,żetendzieciak
możesprawiaćjakiekolwiekproblemy.Henleynazmianępłakałizapewniałpilnującego
gopolicjanta,żewszystkoznimwporządku.Skarżyłsięnabólgłowy.Chciałzadzwonić
domatki.Odwielugodzinprosiłomożliwośćrozmowyznią.
ZaprawionywbojachreporterJackCatozKPRC-TVdostrzegłwtymokazjędla
siebie.ZaproponowałHenleyowi,żetenmożeskorzystaćztelefonuwjegosamochodzie.
Chłopakprzyjąłpropozycję.Byłtopaktzdiabłem.Catobezzgodynastolatkanagrałgo,
jakopierasięoczerwonegomustangaiprzekazujewieściswojejmatceMaryHenley.Jej
przerażonareakcjanarewelacjesynazostaławyemitowanawtelewizji.
Mama?zapytałtrzęsącymsięgłosemHenley.
Tak,tumama,skarbie.
Chwilaciszy.
ZabiłemDeana.
Henleypodnosidłońdotwarzy.
Wayne?Matkajestzszokowana.Och,Wayne,nie,niezrobiłeśtego!
Tak…Tak,zrobiłemto.
OBoże!Gdziejesteś?zapytałairozpłakałasię.
Odpowiedział,żew„magazynie”Corlla.Gdyspytała,czymożeprzyjechaćnamiejsce,
wpierwszejchwilipowiedział,żetak,aledetektywikazalimuzaprzeczyć.Wiedzieli,
żebyłnieletniiktóreśzjegorodzicówpowinnotubyć,aleniechcieli,abygouciszała.
Ktowie,możenawetprzyjechałabyzadwokatem.Henleyzapewniłją,żewszystkojest
wporządku.
Jestemzpolicjantami.
Powiedziałjej,żespotkająsiępóźniej.