Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
BomnienienawidziodparłaCledratakjaknienawidził
megoojca.
Mówisztak,jakbytwójojciecjużnieżył.
Nieżyje.Zmarłczterymiesiącetemu.Oni...mamazginęli
wwypadku,ajazostałampodopiekąwuja,bo...niemiałamdokąd
pójść.
Hrabianicnieodrzekł,aonapochwilipowiedziała:
Tataniemiałpieniędzy...taknaprawdętomiałdługi,ale...ale
Starnależydomnie.Jestzarejestrowanynamojenazwiskoidlatego
wujWalterniemożemigozabrać.Leczterazstwierdził,żemam
gosprzedać,żebyzapłacićzaswojeutrzymanie,aponieważjest
moim...opiekunem,nic...nicniemogęzrobić,żebygopowstrzymać.
Iprosiszmniepani,bymkupiłtwojegokonia,zanimonodda
gowręcetegoczłowieka,Bowbranka?
Tak,panie.
Idomyślamsię,chcesz,żebymzapłaciłcigotówką?
Ochnie,jestcośinnego,ocochciałamcięprosićodparła
Cledra.KiedywujWalterprzyjechałizabrałmniezdomuwEssex,
gdziemieszkałamztatąimamą,niezgodziłsiępłacićstarejniani,
któraopiekowałasięmnąoddziecka,anipodarowaćczegokolwiek
parobkowi,któryzajmowałsiękońmitatyibyłtraktowanyjakczłonek
rodziny.
Szlochającmówiładalej:
Zostawiłich,panie,bezgrosza,nieliczącskromnychpieniędzy,
któreimoddałam,gdybezwiedzywujaWalterasprzedałambiżuterię
mamy.
Hrabiaprzyglądałsięjejbadawczo,jakbyniemógłuwierzyćjej
słowom.
Lecztensaminstynkt,naktórympolegałoglądająckonia,
podpowiadałmuteraz,żedziewczynamówiprawdę.
Gdymówiła,wszystkienerwymiałanapiętejakpostronki,tak
bardzostarałasięgoprzekonać,byspełniłjejprośbę.
Niewątpliwie,pannoMelford,tobardzoosobliweżyczenie
powiedziałpowoli—idlaczego,skoronigdyprzedtemmnienie