Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
8Wstęp
wtymlubinnymmomencie.Dlategoteżprowadzimykolejny,drugicyklwykła-
dów,„Problemyurbanistykiwspółczesnej”,wktórymzajmujemysięmiastem
dzisiejszym.Tegodotycząkolejneczęściksiążki,oddrugiejdoczwartej.
Następujewnichodejścieodporządkuchronologicznego,anajegomiejsce
pojawiasięporządekproblemowy.Takjakwwykładach,wktórychwko-
lejnychlatachzmieniamyichtreści,zajmujemysiętym,cowmiastachpoja-
wiasięjakonajistotniejszeichproblemy.tozatem:rozpraszaniesięmiast
inaszstosunekdotegofenomenu,zanikaniejednychmiastinadmiernyrozrost
innych,wynikającezezmianystrukturyprzestrzennejmiastapowstawanie
iupadeknowychzgrupowańmiejscpracy,zmianaparadygmatudotyczącego
tworzeniaprzestrzenipublicznych,wreszcierolatechnologiiinformacyjnych
ikomunikacyjnych.Chcemyudowodnić,żeżadnewydarzeniewmieścieniejest
autonomiczne,każdeznichwpływanacałośćmiasta,jakiekolwiekbyonobyło.
To,copowinnobyćutrwalone,tozagadnieniazwiązanezteoriąurbanistyki
współczesnej,którawiążewcałośćifenomenyprzestrzenne,iprzykłady.Temu
służyćmataksiążka,porządkującazagadnieniaielementywspomnianejteorii.
Najpierwprzedstawiamywniejpodstawyurbanistykiwspółczesnej.Miasto
pokazujesięjakoprzedmiotbadańpodstawowychistosowanych,zeszczególnym
podkreślenieminterdyscyplinarnościjednychidrugich.Tutajteżmówisięonie-
rozłącznymzwiązkuurbanistykizarchitekturąiotym,jakarchitekturawpływa
naobrazmiasta,wtymmiastajutra.Zwracasiętuuwagęnarolęnowychtech-
nologiiwprojektowaniu,któredająszansękażdemuznasnazbudowaniesobie
wszystkiego,cotylkochcemy-jednocześniedyskutujączowymiarchitekturami
gustuizadającpytanieorolęprofesjonalistówwtakichprocesach.
Dalej,jeszczewyraźniejpodkreślającinterdyscyplinarnośćzawoduurba-
nisty,zastanawiamysięnadkoniecznościąNowegoPlanowania,którebyłoby
odpowiedziąnacorazszybszeigłębszezmiany,jakichdoświadczamiastoijego
mieszkańcy,podlegającyimijewywołujący.Niejesttomożliwebezanalizy
otoczenia,wktórymdziałajądziśurbaniści,ianalizytego,czegodoświadczają
mieszkańcymiast.Wrezultacietegodyskursuformułujesięnowyparadygmat
urbanistyczny,czyliokreślasięzespółform,wjakichidlajakichdzisiajdzia-
łamywmieście.
Alezmianyidądalejiszybciej,stądkolejnaczęśćksiążkiodwołującasiędo
sytuacji,wktórejplanistom,władzommiejskimimieszkańcomzaczynasięwy-
dawać,żewrazzmiastempogrążająsięwchaosiedecyzyjnymiprzestrzennym.
Ponieważtakieobserwacjemożnapoczynićwwielumiastachirobisiętocoraz
częściej,wobectegoważnastajesięodpowiedźnapytanie,jakzarządzaćowym
chaosem.Jakprzejśćodplanowaniatradycyjnego(tuomawiasięuznawany
dośćpowszechniezaprzykładowysystemplanowaniaWielkiejBrytanii)do
dynamicznegozarządzaniaprzestrzenią,zplanowaniemjakojegoczęścią?Jak
pogodzićnowąlogikęmyśleniaoprzestrzenizesprawdzonymirutynowymi
działaniami,jakpogodzićtradycyjnepojęciewłasnościztymczasowymużyt-
kowaniemterenówiprzedmiotów?Jakpłynnanowoczesność,cokolwiekby-
śmyoniejmyśleli,masiędoutrwalonegoporządkustabilnej,fzycznejmaterii