Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Terenbadań
27
micośtrudnego,poinformowałmnieotym,żewokółZiemikrążąsatelity,
awprzeszłościodbytolotynaksiężyc.
Przyjmujesięobecnie,żeantropologjesttłumaczemobcejkulturydla
członkówwłasnegospołeczeństwa.Oczywiściepracatłumaczawymaga
wpierwszejkolejnościzrozumieniaobcychtreści.Następniezaśprzełożenia
ichnasłowaipojęciaznaneczytelnikowi.Dokładnierzeczbiorąc,niejestto
poprostuprzekład;bardziejadekwatniejestnazywaćtoegzegezą(Herzfeld
2004:29).Toprocesobjaśniania.Przypominamisiętupewnaanegdotyczna
sytuacjazmoichbadań.PewnegodniawBissauoglądałamrazemzdziewię-
cioletniąLuiząilustrowanypodręcznikdladziecidonaukijęzykafrancuskiego.
Narysunkachwidniałyróżnepostacie,zwierzętaiprzedmioty,przedstawione
wbajkowysposób.Najednymznichbyłwążdziwny,bozwybrzuszeniem
naciele,jakbypołknąłcoświelkiego,coniestrawionetkwiłowjegownętrzu.
Luizastwierdziła,żetoserpenti.Tosłowooznaczapotężnegoducha,wyob-
rażanegojakoogromnywąż(nieopisałapostacisłowemcobra,używanego
wstosunkudozwykłychwężyiżmii).Potemnatknęłyśmysięnawiewiórkę
dziewczynkaoznajmiła,żetokot.Byłotonajbardziejzbliżonezeznanych
jejzwierzątdoprzedstawionegonarysunku.WiewiórekwGwineiBissau
niema.Nainnejilustracjiwidniałsamolot,bajkowoożywionyiobdarzony
cechamiludzkimiizwierzęcymitłusty,krągły,uśmiechnięty,stałnaogonie.
Zapytałammojątowarzyszkę,coto.Luizaodpowiedziała,żeżaba.
Tazabawnasytuacjapokazujepopierwsze,jakpewnekonwencje,takiejak
nadawaniecechludzkichprzedmiotomnieożywionym,muszązostaćnajpierw
przyswojone,żebybyłyrozpoznawalneizrozumiałe.Przedewszystkimjednak
jaskrawoilustrujeto,jakstykającsięzobcymidlanaszjawiskami,postrzegamy
jeprzezpryzmattego,coznamy.Częściowotegowłaśniewymagabadanie
innejkultury.Zjawiskabardzoodmienneodobecnychwnaszejkulturze
musimyinterpretowaćiwyjaśniaćwznajomychsobie(inaszymczytelnikom)
kategoriach.Wprzekładziemiędzykulturowym,jakiegopodejmujesięantro-
polog,wyzwaniemstajesiętakopisaćnsamoloty”naszychbadanych,bynie
nazywaćichżabami.Mamoczywiścienadzieję,żemojawnikliwośćbadawcza
(czychociażbynatrętnośćnMagdalenypunta-punta”)uchroniłymnieprzed
podobnymipułapkami.
Mimotoantropologiajakosposóbpoznawaniaświatamaswojeograni-
czenia.Jedenznajsłynniejszychwspółczesnychantropologów,ClilordGeertz,
wpodsumowaniunapisanympodkoniecżyciazastanawiałsięnadtym,jak
niewielewgruncierzeczyantropologjestwstaniepowiedzieć.Antropologia
przeważnietraktujeopisywanąrzeczywistośćjakocośstatycznego,unieru-