Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
WSTĘP
13
WKartkachwydartychzÐdziennikagliwickiegoHpoddatą
13sierpnia1955roku,niezwyklekrytycznieoceniającswójtom
Wierszeiobrazy,Poetapróbowałzaprezentowaćsposóbrozu-
mienianowegotypuobrazu:
Kiedyczytamswojewiersze,czasemjużcośprzezniewidzę_jakiś
jedenobraz(nieouobrazyHtuchodzi!),cośsięprzebija,alezachwilę
znówmuł;nicniewiem.l...]Pewneobrazyniełącząsię,ale
zderzają.Niebudowanie,alerozbijanie.Obrazwpadanaobraz,
odrzuconeodsiebiezderzająsięzinnymiobrazami(Pr/UzIII)
5
.
Możliwośćujrzeniaobrazuwyłaniającegosięzzasłów,
konkretyzowanegoniewsystemiegramatycznejifrazeologicz-
nejharmonii,leczwtokuzderzeńkolejnychprzedstawieńjako
fenomenówpowstającychwwynikuredukcjiejdetycznej_to
proces,którynienależydodziedzinypsychologiitworzenia,lecz
doporządkuepistemologicznego.
SposobuwyrażaniaświatauRóżewiczaszukaćnależywnie-
ustannejoscylacjipomiędzyzałożeniamiwłaściwymizwolenni-
komuprzedniościsensu(logosupredyskursywnego)wobeclogosu
pojęciowegoapoglądamiwywiedzionymiztezyodominującej
wprocesiepoznaniapozycjigramatyki(uprzedniościzdania
wobecobrazu).Prościejmożnatowyrazićpytaniem:cojest
pierwsze_doznaniewzrokowe(następnieobraz)czygotowa
nazwa(pojęcie),narzucającawidzenie?Pomocnawodpowiedzi
okazujesięRóżewiczowskametaforauokapoetyH,którawszero-
kimrozumieniuwskazujenadominującąpozycjęwzrokowych
danychpercepcyjnychwprocesietwórczym,wwęższymujęciu
natomiastokreślatakitypdoświadczeniasensu,dlaktórego
widzenieniejest,takjakchcetegotradycjametafizyczna,
przedmiotemmyślenia,leczmająccharakterintencjonalnywraz
zcechującymjeotwarciemkuświatu,zostajeuwolnioneod
5
Jeżeliniezostaniezaznaczoneinaczej,adresybibliograficznecytowa-
nychfragmentówutworówRóżewiczapodawanebędąwuproszczeniu
(tam,gdzietobędziekonieczne,zinformacjąotytuleutworuitytule
zbioru,zktóregopochodzitekst)przypomocyskrótówpodanychwwy-
kazieskrótów.