Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Maszrację.Wybacz,alemamzamętwgłowie.
Augustwestchnąłciężko.
Onimyślą,żejesteśichsynem.szczęśliwi.Idum-
ni,żetakwysokozaszedłeś.Lucjuszpołożyłdłońna
ramieniukardynała.
Towszystkobrzmitakniewiarygodnie.Trudno
uwierzyć...
Czykiedykolwiekcięoszukałem?
Nigdy...Acozmojąprawdziwąmatką?
Zmarławkrótcepoporodzie.
Kardynałwestchnął.
Będęsięzaniąmodliłpowiedziałinakreśliłwpo-
wietrzuznakkrzyża.
Terazrozumiesz,żemusiszpojechaćdoWatykanu?
Twojenarodzinycudem.Jesteśpierwszymoddwóch
tysięcylatmęskimpotomkiempowitymprzezdziewicę.
Historiazatoczyłakoło.Robimywszystko,byśnakonkla-
wedostałnajwięcejgłosów.Ostatniezdaniewypowie-
działledwiesłyszalnymszeptem.
Istniejewięcprawdopodobieństwo,żeniezostanę
wybrany?
Szatanzrobi,cowjegomocy,byśprzepadłwgło-
sowaniu.
Aproroctwo?
Proroctwamajątodosiebie,żepokazujądrogę,mó-
wiąoszansach...Alenigdyniepewne.TrzeciaTajem-
nicaostrzega,żeZłobędzieztobąwalczyć.
18