Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
70
TeresaKostyrko
obszaruzjawisk,októrenależyspecjalniesięzatroszczyć,bopielęg-
nowanemogąprzynieśćwielekorzyścijakonowaupowszechniona
iwartościowaformakultury,podczasgdyzaniedbaniekulturypopu-
larnejprzynieśćmożeniepowetowaneszkody,czegooddośćdawna
jużdoświadczamy.
NiezwykleprzenikliwabyłateżocenaWitkacegowspółczesnejmu
sztuki:flgdziezaczynasiędziełosztuki,akończąinnetwory,tegosam
szatanniestwierdziłbyobiektywnie”.Dojrzałądiagnoząbyłarównież
jegoprognozakońcasztukiifilozofiiuzasadniananarastającym,jego
zdaniem,kryzysemkultury.Konsekwencjątegostałasięjegopoważ-
na(choćprzedstawionazdystansem)decyzjazaniechaniamalarstwa
jakotwórczościiposłannictwa,narzeczmalarstwajakoprodukcjina
zamówienieklienteli.Prześmiewczewyeksponowaniewytwarzanych
wflFirmieportretowej”obrazówjakoprodukturynkowegoczyni
Witkacego,wperspektywiedzisiejszejestetykiinstytucjonalnej,ge-
nialnymjasnowidzemdramatycznieniepogodzonymztakąestetykąi
takąkulturą.PoglądyfilozoficzneWitkacegooczywiściedalekoodbie-
gałyodtych,któreoddziaływałynawcześniejwymienianychestety-
kówpolskich,cowięcej,trudnoustalićjakiśwyraźnysystemfilozofii,
którybyonakceptował.InteresującysięfilozofiąWitkacynigdyjejnie
studiował,podobnosprzeciwiłsiętemujegoojciec.Witkacy,nietrak-
towanywdyskusjachfilozoficznychzChwistkiemjakokompetentny
partner,zapewneformowałswojeprzekonaniawedługjednejzpanu-
jącychówcześnietendencji,uznanejprzezniegozafundamentalną,bo
koncentrującąsięnaontologii;skłoniłagodotegom.in.lekturadzieła
HansaCorneliusa.Witkacyutworzyłwłaściwiewłasnąkoncepcjęfilo-
zoficznąnazwanąflmonadyzmembiologicznym”ikruszyłoniąkopie
zpełnymprzekonaniem.Ztychwłaśniepowodówbyłzdecydowanym
przeciwnikiemflmistrzów”logistykiiuroszczeńlogikówmatematycz-
nychdoprawatworzeniajedynienaukowejfilozofii,cojegozdaniem
prowadziłodoradykalnegoredukcjonizmuwtejważnejdziedzinie
wiedzy.Próbastworzeniaestetykiwoparciuoswoistyflontologiczny
fundamentalizm”jednakniepowiodłasię,zaowocowałajednakorygi-
nalnąifascynującąlekturą,jakąjegofilozoficzno-fantastycznepo-
wieści.Paradoksalniewięcmoglibyśmypowiedzieć,żeszkołalwow-
sko-warszawskawpłynęłarównieżtwórczonaWitkacego.
Tenostatniwniosekmapotwierdzaćjedyniefakt,żeniekwestiono-
wanywpływtejszkołynietłumiłindywidualnościomawianycheste-
tyków.Sądzę,żemożemywręczmówićoróżnorodnościdojrzałychi
oryginalnychkoncepcjiestetycznychwgeneracjifilozofówpolskich