Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
aBabaBrodawabyłakrzywonogaikrótkonoga.Nie
możnabyłospodziewaćsięponiejniczegodobrego.
Aprawdytojużwogóle.
Kiedyśsięupiłaiwspomniałanagleopewnym
radzieckimoficerze,którypotajemniepokryłmojąmatkę
wsterciesłomy.Utrzymywała,mrugającprzytym
przepitymikaprawymioczkami,żejasnoiwyraźnie
widziałajegokoślawenogimiędzyudamimojejmatki,
pokrytymibiało-czerwonymipryszczami,jakrównieżjego
owłosiony,czerwonyzadekibrudnączapkępolową
zczerwonągwiazdą,którależałanakupiekrowiegołajna.
Posunęłasięnawettakdaleko,żeoświadczyła,
potraktowałategosowieckiegoRuskadrewnianą
tyczką,cospowodowałouniegoprzedwczesną
ejakulację.Dlategoteżnieudałomusięjakoby
wodpowiednimmomenciewyjąćpenisazcipymojej
matki.Zdrugiejjednakstronyprzyznałazirytacją,
żemojamatkaniemiałaaniochoty,aniczasu,abyuciec
zeswojądupą,gdypoczuła,żesięwniąspuszcza,gdyż
dobrzerozumiałasięztymSowietem.PonadtoBaba
Brodawastwierdziła,żemamnogiswojegorosyjskiego
ojca,comniewielcezdziwiło,gdyżniemogłempojąć,jak
możnaposiadaćnogikogośinnego.Niewytłumaczyła
mijednaktego,pomimoprosiłemotojaknajusilniej.
Krótkopotym,jakwzeszedłksiężyc,babkazległa
naceglanejpodłodzewnaszejkuchniileżałatam
dorana,chrapiąc,plująciobficierzygając.Całąnoc
spędziłemprzypokrytymceratąstole,wpatrującsię
towpustkę,towpełnięksiężyca,ipoważnie
zastanawiałemsię,czymamwłasnąbabkęzabićzaraz,
czylepiejpóźniej.Wcześniejzmierzyłemsięjuż
zmuchami,robakami,żabamiidwomakotami,odnosząc
zakażdymrazemsukces.Widząctrupy,temałeciałka,
którejeszczeprzedchwiląbyłytakieżywotne,które
sekundęwcześniejwiłysięzbóluiktórewłasnoręcznie
zmusiłemdomilczenia,czułemdelikatnyzapachwanilii