Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
zagrożenieprzemocązostajezastąpioneprzezpresję
społeczną,uwewnętrznionąjakopoczuciewstydu.WXIX
wiekuniktniemusitłumaczyćludziom,by„pamiętali
owsty​dzie”zo​stałonjużuzna​nyzaich„na​tu​rę”.
Epokawiktoriańskazeswoimipokrowcami
nanieprzyzwoitenogiodfortepianuipowszechnością
burdelirozpaladziśwyobraźnię,niewolnązresztą
oddwuznacznychpragnień.Dzielinasodniejchcemy
wtowierzyćwielkaobyczajowarewolucja:dziecimają
(czypowinnymieć)dostępdoedukacjiseksualnej,
praktykiuważaneniegdyśzachorobębądźdewiację
uznanozanormalne,kobietyzamieniłykrynoliny
igor​se​tynabi​ki​niiwy​cię​tetopy.
Możnajednakspojrzećnatoinaczej.Naprzykład
edukacjaseksualna(albointernetowapornografia)
odpowiadanazapotrzebowanie,któregowcześniejnie
byłowszakdzieciństworozumianejakospecjalnyokres,
wktórymczłowiekpowinienbyćchronionyprzed
pewnymitreściami,narodziłosiędopierowXVIIIwieku
(aipóźniejwiększośćeuropejskichdzieciwychowywała
sięwrobotniczychichłopskichizbach,częstodzielonych
przezcałąrodzinę).Mniejszościseksualnewalcząoswoje
prawaiwidzialnośćpubliczną,alepolegaona
nanieustannymrefleksyjnymproblematyzowaniu
idyskursywizowaniuwłasnejseksualnościtymsamym
reprodukujączdiagnozowanyprzezMichelaFoucaulta
mechanizmwiedzy/władzy.Kobiety,owszem,mogą
włożyćstrojeuchodzącewmłodościichprababek
zaskrajniebezwstydne,tyleże,paradującwskąpym
kostiumie,
to​pless
bądźnago,mająsięwstydzić
owło​sie​nia,kształ​tupier​si,fał​dekicel​lu​li​tu.