Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Metafizyka
1.1.Zagadnieniestałościizmiany
Jakbyłopowiedzianenawstępie,jednymznajwcześniejrozważanychprzezfilozo-
fówzagadnieńbyłapierwszaprzyczynaizasadawszystkiego,coistnieje—arche.
PocząwszyodVIw.p.n.e.,starożytniGrecystaralisięopisaćnaturęipochodze-
nierzeczywistości,któraichotaczała.Jużwówczaspojawiłsięproblemzwiązany
zniemożnościąpogodzeniazmiennychistałychcechświata.
StarożytnymfilozofemzmianyistawaniasiębyłHeraklitzEfezu(ok.540
–ok.480r.p.n.e.).Wtypowydlasiebiemetaforycznysposóbgłosiłon,iżobrazem
rzeczywistościmożebyćrzeka:„Niemożnawejśćdwarazydotejsamejrzeki”
,bo-
wiem:„Natych,którzywstępujądotejsamejrzeki,napływającoraztonowewody”
—azatemświatjestukładempłynnym,dynamicznymiistniejącymwczasie.
Nietylkorzeka,doktórejwchodzimy,aleimysamistaleulegamyprzemianom.
Skoro„wszystkopłynie”(pantarhei),totakżeosobieniemożemypowiedzieć,że
poprostujesteśmy—jesttylkotak,żesięnieustanniestajemy:dzieckiem,mło-
dzieńcem,dojrzałymmężem,starcem.To,coludzieuznajązatrwałybyt,tojedynie
pewneformy,etapywprocesiewiecznegoprzemijania.
Podłożedlawszelkiejzmianyijednocześniedlawszystkiego,coistnieje,stanowi
wedługHeraklitajednawiecznainiepodzielnasubstancja—arche.Owymtwo-
rzywem—zasadąrzeczy—jestogień,zktóregowszystkopowstajeiwktórym
wszystkoginie.Ogieńmożedoprowadzićdodestrukcjijakiegośprzedmiotu,ogień
wpostaciwojnymożedoprowadzićdopożaruformświataspołecznego,takichjak
państwoczykultura.Wtakiejperspektywieśmierćniejestjednakkresemżycia,
ajedynieprzejściemjednejformyistnieniawinną.
OgieńdlaHeraklitajestpodstawąwszystkiego—gęstniejąc,stajesiępowietrzem,
wodączywkońcuziemią.„Wszystkierzeczywymieniająsięnaogień,aogieńwy-
mieniasięnawszystkierzeczy,takjaktowarywymieniasięnazłoto,azłotowy-
mieniasięnatowary”.Ogieńjestponadtodestrukcyjnąsiłą—żywiołemwywołu-
jącymwświecienapięciairuch.
Dlategoteżtwierdził,że:„Walkajestczymśpowszechnym,aczymśspra-
wiedliwymniezgoda(...).Walkajestojcemwszystkichrzeczy,wszyst-
kichrzeczykrólem”.Światznajdującysięwwiecznymruchuzbudowa-
nyjestbowiemwoparciuoparyprzeciwieństw,pozostającychwstanie
permanentnegokonfliktuitworzącychzarazemnajcudowniejszązmożliwych
harmonię.Tonaprzykładwłaśniedziękiniesprawiedliwościludziemogąroz-
poznaćsprawiedliwość,takjakdopiero„chorobaczynizdrowieprzyjemnym
idobrym”.
AdwersarzamiheraklitejskiejfilozofiizmianybylifilozofowiezElei:Parmenides
(ok.515–ok.450r.p.n.e.)iZenon(ok.490–430r.p.n.e.).WedługParmenidesa„byt
jestiniemożeniebyć;nie-bytniejestiniemożewżadensposóbbyć”.Bytzatem
niepowstajeinieginie.Jestniemożliwe,abypowstawał,gdybybowiemtakbyło,
10