Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
26
LudmiłaDziewięcka-Bokun
daniuneoliberalnymzapanowałaiwPolsce.Jednostkajestwartościąnajwyższą,
podmiotemsamymwsobie,orodziniedecydenckieelitypolitycznedyskutowaćnie
lubią,pomimozapisuwart.18KonstytucjiIIRP,uznającegorodzinęzainstytucję
życiaspołecznego,którejdobrojestprzedmiotemtroskiwładzpaństwowych.Dlate-
gomiędzynarodowaproklamacjaznaczeniarodzinyw1994r.byławezwaniem
skierowanymdopaństwświatadotakiegourządzeniagospodarkikraju,rozwiązań
ustrojowychiprawodawstwa,bystwarzałyonerodzinieiwszystkimjejczłonkom
pomyślnewarunkirozwoju.
Politykawobecrodzinypowinnawynikaćzjednejstronyzesposoburozumienia
istotyrodziny,jejroliwżyciujednostkiispołeczności,zdrugiejstronyzestosunku
państwadorodzinyjakoinstytucjiżyciaspołecznego.Postrzeganajakowspólnota
miłościisolidarnościpokoleń,którepomagająsobiewosiąganiupełniejszej-
drościżyciowej,stanowiprzedmiotpolitykirodzinnej,którajestskierowanana
ochronęipromocjęinteresówrodziny,każdegozjejczłonkówiwszystkichra-
zemjednocześnie.Punktwyjściastanowirodzinaijejpotrzeby.Rodzinaujmowana
jakoinstytucjazbudowananamałżeństwie,będącajednostkąprawną,gospo-
darcząispołeczną,któramaokreślonezadaniadospełnienia,jestprzedmiotem
politykispołecznej.Jejinteresyrealizowane,apotrzebyzaspokajanegłówniejako
elementyszerszegoprogramuspołecznego,skierowanegonakształtowanieprawi-
dłowychrelacjipaństwazespołeczeństwemiwewnątrzgrupspołecznych.
Stanowiącpodstawęistnieniaijakościspołeczeństwa,rodzinajestpodstawo-
wymelementemwspólnegodobrakażdegospołeczeństwa.Znaczyto,żerodzina
ispołeczeństwozesobązwiązaneorganicznymiwięzamiorazżerodzinajest
konstytutywnymelementempaństwa.Ajeślitak,tolosrodzinyniemożebyćobo-
jętnyrządomiichspołecznościom.Zaniedbującrodzinę,rządyzaniedbująspołe-
czeństwo,coprowadzidokumulowanianegatywnychdlarozwojuspołecznego
skutkówiwcześniejczypóźniejdokonfliktówpomiędzyspołeczeństwemipań-
stwem.Jeśliwięcniezpobudekaltruistycznych,tochoćbyzciasnegokonformizmu
(stawkąjestpokójspołeczny)elitypolitycznepowinnyproblematykęrodzinyuczy-
nićjednymzpriorytetówstrategicznychbudowaniacywilizacjigodnościczłowieka
isolidarnościmiędzyludzkiej.
Wostatnimpółwieczurodzinapolskazostałapoddanaostrejpróbie,wktórejsłab-
niejejkondycjabiologicznaipsychologiczna,awzwiązkuzerozjąsystemuwartości
słabnieteżjejmorale.Winteresiepolskiejracjistanuleżyodbudowanieetosusil-
nejrodzinypolskiej,którabędzienaturalnymźródłemodnowyspołeczeństwa
ipaństwa.Rodzinajestbowiemfundamentemdobregospołeczeństwaiekonomicz-
negosukcesuorazgłównymnośnikiemipromotoremtakichwartościuniwersalnych,
jak:miłość,bezinteresowność,solidarność,spolegliwośćisprawiedliwość.
Pokataklizmachwojenświatowychhistoriazesłałananasdwietransformacje,
któreodcisnęłyszczególniesilnepiętnonamodeluistrukturzerodziny.Pierwszato
lata1945-1955,drugatoprzemianyzapoczątkowanew1989roku.Choćlegitymują
sięodmiennągenezą,tomająwspólnecechy.Obieprzyszłyniespodziewanie,zaska-
kującnieprzygotowanespołeczeństwo.Obieokazałysiębardzokosztownewwy-