Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
F.Tönnies,Wspólnotaistowarzyszenie.Rozprawaokomunizmieisocjalizmiejakoempirycznychformachkultury,Warszawa2008
ISBN978-83-01-15398-4,©byWNPWN2008
sposóbnazgodę,Tönniespozostałjednakpodpewnymwzglę-
dem
kontynuatorem
linii
indywidualistycznej
i
także
natympolegajegooryginalność.Jegozdaniem,zjakimkol-
wiektypemstosunkówspołecznychmamydoczynienia,za
ichpodstawępowinniśmyuważaćwolęjednostek.Jakjuż
wiemy,byłotozgołafundamentalnezałożeniesocjologii
Tönniesa,
według
którego
socjologiczna
konceptualizacja
formspołecznychmusiałabyćjednocześniekonceptualizacją
psychologiczną26.Niebyłobyteoriiwspólnotyistowarzyszenia
bezteoriidwóchrodzajówwoli,ajeślibynawetbyła,
byłabyzupełnieinnąteorią.Jakwspomniałemwcześniej,
wtejsprawieTönniespozostałwiernyHobbesowi:jegoustęp-
stwowobeckoncepcjinowychpolegałojedynienatym,że
odszedłodnazbytintelektualistycznejkoncepcjiczłowieka,cho-
ciażnieprzestałpowtarzać,żejestonznaturyistotąmyślącą,
cotrzebauwzględnić,chcącwyjaśnićjegostosunkispołeczne.
Dlategozarównostowarzyszenie(corozumiesięnamocysamej
definicji),jakwspólnotę(cooczywistebyćniemogło,ponieważ
jejrzecznicyodwoływalisięzregułydoczynnikówpozarozumo-
wych)Tönniesodnosidoczłowiekamyślącego27,najwyraźniej
usuwającpozaobrębzainteresowańsocjologiitezachowania
ludzkie,wktóreżadnapostaćmyśliniejestzaangażowana.
Sformułowanewcześniejzastrzeżeniacodotego,jakTönnies
myślrozumie,niemająwtymkontekścienicdorzeczy,al-
bowiemtojejszczególnerozumienienienaruszaschematu
teoretycznego,wktórymwolajednostekjestpierwotnawsto-
sunkudozwiązkuspołecznego.AutorWspólnotyistowarzysze-
niawolałopracowaćrelatywnienowąkoncepcjęWesenwille,
aniżeliprzyjąćobiegowywjegoczasachpogląd,żeprawdziwa
wspólnotaistniejeniejakosamaprzezsię,niezależnieodwoli
jednostek.Tönnieszatrwałązasługęmyśleniaprawnonatural-
negouważałwłaśnieuznaniewolizaratioessendiwszelkich
tworówspołecznych28.
26FerdinandTönnies,VorredezurzweitenAuflage,s.55.
27Zob.FerdinandTönnies,ZurEinleitungindieSoziologie.
28Ibidem.
XXXVI