Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wewnętrznychZSRR]i[Iwan]Czerniachowski[dowódca3Frontu
Białoruskiego]prosząozgodęnanastępującedziałania:
1.DopuścićdopunktuzbornegopolskiejArmiiKrajowej
przedstawicieliArmiiBerlinga,wceluselekcjiosóbchcącychsłużyć
wArmiiPolskiej*spośródszeregowcówipodoficerów.[...]
3.Kadręoficerską,mającąznaczenieoperacyjne,przekazaćorganom
odpowiednioNKWD-NKGBiKontrwywiadowi„Smiersz”.
4.PozostałąkadręoficerskąskierowaćdoobozówNKWD,ponieważ
winnychwarunkachbędązajmowaćsięoniorganizowaniemróżnych
polskichformacjipodziemnych.
Moskwa,20lipca1944
[95]
Por.ZygmuntBłażejewicz„Zygmunt”:
PokilkudniachwymykaniasięSowietomdotarliśmydoPuszczy
Grodzieńskiej.26lipca1944otrzymałempozwolenieodkomendanta
„Tońki”nawyruszeniezmałągrupądoWarszawy.Byłonasrazem
piętnastu.Odprzeszłotygodniadostawaliśmybardzoskąperacje
żywnościowe,więcmęczyłnasgłód.Wzdobyciujedzenia
przeszkadzałynamstojąceprawiewkażdejwioscezałogisowieckie.
Częśćnocyprzespaliśmywlesie.Rankiemruszyliśmywdalsządrogę.
Wpewnejchwili„Kizak”,idącyjakoszperacz,krzyknął:„Halt!”
iskoczyłzautomatemwkrzaki.Przednamimignęłapostać
wniemieckimmundurze.Niestrzelaliśmy,niechcączdradzaćswojej
obecnościSowietom,którychdwuosobowepatroleporuszałysiędość
gęsto.Znaleźliśmyobozowisko.Przyniewielkimogniskustałydwie
parybutów,leżałmundur,parabellumidwapasyzbagnetami.
WmundurzeznaleźliśmydokumentyWehrmachtuiwielefotografii.
Pomimonaszychnawoływań,Niemcywolelipozostaćwukryciu.
Zabraliśmytylkopistoletibagnety.[...]
Napotkanywieśniakpowiadomiłnas,żedoNiemnajestjużtylko
kilkakilometrówiobjaśnił,jaknajłatwiejtamdotrzeć,omijającwioski
zajęteprzezSowietów.
Znastaniemnocyruszyliśmykurzece.[...]DoszliśmydoNiemna
okołopółtorakilometraodmiejscowościPrzełom,wktórejw1934
rokuspędziłembeztroskiewakacje.[...]Wnapotkanymsamotnym
gospodarstwiedopisałonamszczęście,gospodarzponamowach
zgodziłsięprzewieźćnasukrytąwkrzakachłódką,wzamian