Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
JednośladówkadziadkaJózefa
drewna.Skrzynkę,ulowykorpuszmiodowymiramkami,nadrzazgi
oporządziłwujekWiesiek.Polatach,kiedyniebyłojużanidziadka,
aniwujkaWieśka,Karolwymieniłdziadkowąręcznąmiodarkęna
kurczęta.Pszczółniewidywano,awzałomachaltankizalęgłysięszer-
szenie.PozbawionymiodowegowojskadziadekJózefponosiłciężkie
ranywnierównejwalcezowadzimiintruzami.Okadzał,wyrzekał,
kierowałnainnekwiatowelotniska.Sprytneszerszenieosiadałyjed-
naknawielkichśliłkachrenklodach,toczącwojnępodjazdowązfor-
pocztamiszpaków.Wówczasijazostałempasowany.DziadekJózefnie
miałmiecza,więczpachnącejwiśniągałązkizrobiłmimocnąprocę.
Uzbrojonywkamykowatąamunicjęruszyłemwbój.Niemrawaobro-
naprzeciwlotnicza,brakiwwyszkoleniuizwykłaułańskafantazja
powodowały,żepoczątkowoponosiliśmydotkliwestraty.Zabitych
niebyło,aleciężkorannychniebrakowało.Okrągłeśliłkidzielnieszły
napierwszyogień,poczytującsobiezapunkthonoruchwalebnąrolę
mięsaarmatniego.Szpaczemyśliwcezrzucałybombyzapalająceina-
szenadwątlonemunduryjeszczedługopotempłonęływstydempta-
sichfekaliów.Zresztąstosowaniebronibiologicznejbyłojawnympo-
gwałceniemwszelkichsadowychkonwencji.Cogorsza,zbrojneramię
zdradzieckichszerszeniniebawemwbiłonamżądłowplecy.Pozostała
walkaoto,abywrógnieusiłowałprzekręcićostrzazanurzonegopo
samąrękojeść.Gdyostatnieoddziałygruszekdosłownieopadłyzsił,
pozostałaniemawalkadoostatniejkroplisłodkiegomiąższu.Wiał
wiatr,zbliżałsięchłód.Namoichpoobijanychkolanachpojawiła
siękrew.
Zaskrzypiałafurtka.DziadekJózefwyprowadziłjednośladówkęna
gorącąsierpniowąszosę.Iruszyłwdal.NaWschód.Zakościół.Po
kombajnistę.Pochwalony!Józyk,tadzietyjedzisz,kiedytotakiupał
nastał.Nawiekiwieków!Amen.ŁnukzPogorzeliskprzyjechał.Bę-
dziemdziśkombajnować.Wnukmówicie.Noładna,ładna.Tojedź-
cie,bowewsimówio,żenasamkombajnKrawczukówtojakipo-
mórpadła,żeruszyćniemogo.AtojużsamePotockienakoszenie
35
