Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Odautora
Ponieważmójwydawca,byniezostaćposądzonym-zupełnie
zresztąniesłusznie-oanalfabetyzm,stanowczomnieotopo-
prosił,objaśniam,conastępuje:ortografiawniniejszejksiąż-
ceniejestzgodnazewspółczesnymizasadami,aczęstokie-
rujesięosobliwościamibułgarskiejliteraturyodrodzeniowej.
owaliteraturajestbardzozróżnicowanainiekonsekwentna,
jestczymśwrodzajupierwotnegozorganizowanegochaosu:
tensamczłowiekwramachjednejksiążki,aczasemijednego
akapitu,piszetosamosłowonadwaróżnesposoby.Literatura
byławówczassilniezliberalizowanąinicjatywąi,uogólniając,
każdyposiadałwłasnezdaniewkwestiitego,jakiwyglądpo-
winnaprzyjąć,tozaśmogłouleczmianie,powiedzmy,wciągu
jednegodnia.Niniejszytekstjestusystematyzowanyiposia-
dapewienporządek-ułatwieniedlawspółczesnegoczytelni-
ka-niejestonjednaknatylesztywny,byunicestwićducha
czasów.Książkastanowizatemkompromismiędzysztywny-
mizasadamiwspółczesnejortografiialiberalnymodrodze-
niowymchaosem.