Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Niemcyniewyspą
45
CzesławaMiłosza,lirykaAdamaZagajewskiego,tekstypublicystyczneAda-
maMichnika,wizjaJerzegoGiedroyciaijegoczasopismo„Kultura”,wspania-
łepowieściemigracyjneJosefaŠkvoreckiegoiMilanaKundery.Wliteraturze
niemieckiejniemożnazapomniećopiosenkachBiermanna,wierszachReinera
Kunze,prozieJürgenaFuchsaiHertyMüller.Stanowiąonetradycjęwolności,
bezktórejduchowyprzełomosiemdziesiątegodziewiątegorokuniebyłbymoż-
liwyiktóramawięcejdozaoferowanianiżpołowiczniebuntowniczezmiany
wpoglądachChristyWolfczyVolkeraBrauna.
WOLTING:Czegomógłwtedyiczegomożeterazdokonaćjęzyk,byominąćist-
niejącyporządek?
MARTIN:Przedewszystkimjęzykniejestnausługachideologii,równieżide-
ologiiwolnościowej.Zależyteż,czychodzioesej,wierszczytekstpisanyprozą.
MarioVargasLlosa,jedenzniewieluszczęśliwców,którzypotrafiąintelektual-
nieprzekonywaćiliterackooczarowywać,powiedziałmikiedyś,żewtekstach
politycznychniemamiejscanadionizyjskość,czylirównieżnacelebrujący
język.Jednocześniefikcjaliterackaniemożeobyćsiębezdionizyjskości,jeśli
chcesięnapisaćcośinnegoniżporadnikdobregowychowania.
WOLTING:Żyjemywczasach,wktórychkażdyautortworzywłasnąpoetykę.
Metodawynikaraczejzprocesupisanianiżzrozmyślańnadregułamitworze-
niadziełaliterackiego.Czytosłużyliteraturze?
MARTIN:Zdecydowanie!Odkrycieheterogeniczności,dowolności,zróżnicowa-
niazawszeczyniłoliteraturębardziejinteresującąi,byćmożeniezawszecelo-
wo,stwarzałopotencjałdywersji,którypozwalaskuteczniesprzeciwićsięukie-
runkowanymnarodowościowoopowiadaniomzbiorowym.Podtymwzględem
światnigdyniebędziezabardzozglobalizowanymówiętuoglobalizacjijako
omożliwościdostępudocałegobogactwaksiążekitradycji,jakiejniebyłonig-
dywcześniej.Moimzdaniemnieprawdąjest,żeglobalizacjazagrażaindywidu-
alności.Wręczprzeciwnie:możnapokazaćindywidualnośćzinnejstronyina
nowodocenić.
WOLTING:Fikcyjnetekstyrozgrywająsięwrównoległymświecie,oddajądo
dyskusjimożliwy,alenieidentycznyzrzeczywistościąmodelspołeczeństwa.
Czyliteraturamożeposuwaćsięnatyledaleko,bypotajemniewywieraćwpływ
namoralnośćczytelników?
MARTIN:Oho,tuznówmamywielkiesłowa!Cotojest„moralność”?Kim
„czytelnicy”,którychprzeróżnychoczekiwań,nastrojóworazsposobów,wjaki
zostaliukształtowani,przecieżnieznamyiwcaleniemusimyznaćpodczaspi-
sania.Zejdźmytrochęniżej,spójrzmybardziejdługofalowo.Wierzęmianowi-
cie,żeliteraturajestwstaniewytworzyćempatiędlaudręczonejjednostki,
możemówićoskandalunaszejskończoności,cojednakniewykluczanaznaczo-
nejrefleksjąradościwywołanejfaktemistnienia.Wtensposób,wydawałoby
się,okrężnądrogą,wróciliśmydotematużyciaitwórczościtakwspaniałych
autorów,jakAlbertCamusiCzesławMiłosz.