Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
razemtonieUrbanGeniebędzieorganizatorem
imprezy.
Wieczórpanieńskimiałmiećcharakterprzyjęcia
wogrodzieiłączyćelegancjęznutąromantyzmu.
Frankieudałosięnieskrzywić,gdyRobynRose
bąknęłaoKwiatowychWróżkachCicelyMaryBarker
iszekspirowskimŚnienocyletniej.ZatoEvazeswoim
zwykłymtalentemwcieliławżyciesentymentalnewizje
ichklientki,kujejpełnejsatysfakcji.
Wypożyczyłykrzesłaiozdobiłyjewstążkami,które
pasowałydoobrusów.Wogrodziewróżnychmiejscach
umieściłyręcznierobionemotylezjedwabiu,acałe
akryumiejętnieudrapowanychkoronekstwarzały
wrażeniemagicznejgroty.Możnabyłouwierzyć,
żeczłowiekznalazłsięwjakiejśbajkowejkrainie.
Frankieuśmiechnęłasiępodnosem.
TylkoEvabyławstaniewymyślićpodobnądekorację.
Jedynymsymbolemprostotybyładużajabłoń,
zaktórąschowałasięszlochającanarzeczona.
Frankiewestchnęła.Trzebabędziedaćodpór
nadchodzącymgościom.Ujejbokupojawiłasię
czerwonazgorącaEva.
–Cosiędzieje?
–Jeszczeniewiem,alezanosisięnakłopoty.Paige
musiwykorzystaćswojepsychoterapeutycznetalenty.
–Awszystkotakpiękniewyglądaitylesię
napracowałyśmy.–Evarozejrzałasięwokół
zesmutkiem.–Uwielbiamzaręczynyiwieczory
panieńskie.Toostatnieromantycznecelebracje,zanim
państwomłodziwpromieniachzachodzącegosłońca
wkrocząnanowądrogężycia.