Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
17
Antas,2008;Sołtysiak,Kwiatkowski,2011;Sołtysiak,2015a].Szkoda,żeprzy
takwieluosiągnięciach,niewynalezionoodpowiednichśrodków,otchoćbyta-
bletekminimalizującychteszczególnezachowania.
Niemożnazapominać,międzyludźmiwzrastajądysproporcje,kontrasty,
rodzącepoczucienierówności,gorszegotraktowaniawotoczeniu,rozgorycze-
nia,brakwiarywewłasnemożliwościetc.Coprzydużymskupieniuuwagiludzi
nawłasnymjamożeprowadzićdodziałańkompensacyjnych,nawetnadkom-
pensacyjnychosporejdozieryzyka,nierazspokrewnionychzpatologicznymi
[Sołtysiak,2017b].
Wewspółczesnejrzeczywistościdośćtrudnojestwymienićtakąsferęży-
cia,wktórejniebyłobyżadnychuchybieńiniedociągnięć.Sporoinstytucjinie
realizujeoptymalniezadań,doktórychzostałypowołane.Niemachybaczło-
wieka,którynienarzekałbynasłużbęzdrowia,aprzecieżosiągnięciawdziedzi-
niemedycynyniebywałe,choćbywzakresietransplantacjinarządów,
wszczepianiagenów,ortopedii,kardiologii,chirurgii,wtymchirurgiipla-
styczno-estetycznejitp.Podobneuwagimożnaodnieśćwkontekściewieluin-
nychinstytucji,którychdziałalnośćnierzadkoprowadzidoutrudnieńadapta-
cyjnychwfunkcjonowaniuludzi.
Dosprawowaniawładzydośćczęstoakceszgłaszająludzieniedokońca
kompetentni,nierazbardziejskoncentrowaninachęciachrealizacjiwłasnych
interesów,zaistnieniawotoczeniu,podniesieniasamoocenyniżkierowania
sprawamimiędzynarodowymiisprawamikrajuetc.Niewielewięcczyniąsta-
rań,abyskupiaćuwagęnaproblemachistotnychdlawieluludzi.Niektórzypo-
litycybywająniemalżeΠwieczni”,chociażzdarzasię,żezmieniająpoglądybądź
partieczyteżzakładająnoweugrupowania.Wtychokolicznościachraczejnie
powinnyzaskakiwaćfakty,żepolitycydośćczęstokrytykowaniwotoczeniu
społecznym.Częściludzinieinteresujądziałaniapolityków,żadnewyboryipro-
ponowaneprzezpolitykówzmiany,poprostuwnieniewierzą.Pojawiająsię
obiegoweopinie,politycyzamiastrozwiązywaćistotnesprawyspołeczne,
prowadząmiędzysobąnapokazzaciekłespory,obrzucająwzajemnieinwekty-
wami,zawoalowującistotneproblemyspołeczne.Kolokwialnieujmując,starają
sięteproblemychowaćgłębokopoddywanwnadziei,żewłaśnietamonepo-
zostaną.Natomiastdziennikarzeodgrzebująjeidokładająnastępne,Πkarmiąc
społeczeństwokolejnymiuchybieniamipolityków,wtenprozaicznysposób
zmniejszającjużitakichnadwyrężonąwiarygodnośćwotoczeniuspołecznym.
Trudnopominąć,przekazywaneinformacjewmediachdośćczęsto
zdawkowe,pozbawionerzetelności,nastawionenawywoływaniekolejnych,ta-
nichsensacji.Możetoprowadzićuniektórychludzi,sugerującychsięnimi,do
utrudnieńadaptacyjnych,atakżebrakuwiarywkogokolwiekiwcokolwiek
[por.Aldridge,2006;Susotelli,2007;Bauman,2009iinni].Stądm.in.ucieczki
wświatmagii,neoszamanizmu,wróżb[Sołtysiak,2019].