Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
jakaśgimnastyka,możewręczjoga.Nawettutaj,
wokolicy,mamysiłownięczyaerobik.Zresztąwszelkie
informacjeznajdziepaniwinternecie.Oileoczywiście...
–urwałajakośszybko.
Popłoch,wjakiwpadłapaniKarolina,dorównałby
paniceoddziałówniemieckich,gdywedługrelacjimistrza
WincentegouciekalizPsiegoPolaprzedgromiącymiich
oddziałamiKrzywoustego.Dorównałby,gdybyniefakt,
iżpunktkrytycznywdowaosiągnęłajużnasamąmyśl
orezygnacjizserniczka.Terazwięcniepozostawałojej
nicinnego,jakrzucićzgodnością:
–Jeśliwinternecie,tonapewnoznajdę–ispróbować
podnieśćsięzniewygodnegokrzesełka.Miałajużdośćtej
wizyty,awizjaćwiczeń...Nasamąmyślowysiłku
fizycznymciśnienieniebezpieczniejejsiępodniosło.
Informacjiodieciewogóleniezamierzałapotraktować
poważnie.Absolutnie!
Żadnazkobietniewiedziała,żewypowiedzianeprzez
lekarkęsłowajużwkrótceokażąsięprorocze.Nie
uprzedzajmyjednakwypadkówipozwólmy,byhistoria
tapotoczyłasiędalejwswoimrytmie.Jak,nie
przymierzając,wstronęwyjściazgabinetulekarskiego
toczyłasięwłaśnieKarolinaMorawiecka,wdowa
poaptekarzuzeSkały,którejwreszcieudałosięwstać
zobitejprzybrudzonąbawełnąpułapkiorozchwianych
ijakbylekkowygiętychmetalowychnóżkach.Nigdy
więcejserniczka!Niedoczekanie!
Gdyznalazłasięnazalanymwiosennymsłońcem
parkingu,zniechęciągodnąlepszejsprawyMorawiecka
musiałajednakprzyznać,żedoktorChwat-Waligóramiała
niecoracji.Miesiącespędzonewoczekiwaniunanową
zagadkękryminalnąrzeczywiściemocnosięodbiłynajej