Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
więźniówplanującychpowstanie.
Byłyomawianeróżneplanyucieczki.Wkońcupostanowiliśmy,
żeNiemcówtrzebazabićwciągujednejgodzinymiędzyczwartą
ipiątąwieczorem.Mieliśmytozrobićpocichu,wmiejscach,gdzie
zwabimyichinikttegoniebędziewidział.Potymwszystkim
normalniemieliśmystawićsięnaapelu.Tamtrzebapowiadomić
wszystkichjeszczeniewtajemniczonychipodwodzą
współpracującychznamikapopomaszerowaćwstronęgłównej
bramyobozu.Zakładaliśmy,żeUkraińcyniezorientująsiętak
szybko,ocowtymwszystkimchodzi.Wiedzieliśmytakże,żeznimi
jestszansasiędogadać3.
Iwszystkoposzłobydobrze,gdybynieto,żewobozie
niespodziewaniepojawiłsięesesmanBauer.Jegoprzyjazdzbiegłsię
zodkryciemprzezukraińskiegostrażnikatrupajednegozesesmanów.
Woboziewybuchłapanikaistrzelanina.TomaszBlattpobiegłwstronę
głównejbramy.Słyszałświstkulwokółgłowy.Znalazłsięprzy
ogrodzeniu.Ktośinnyprzybiegłzsiekierą,abywyrąbaćprzejście.
Ludzierzucilisiędodziurywogrodzeniu,aci,którzyniemoglisię
dopchać,wdrapywalisięnadruty.Podichciężarempłotsięzawalił
iprzygniótłBlatta.Okazałosię,żeuratowałomutożycie.
Wcześniejprzygotowałemsobieskórzanypłaszcz,zktóregołatwo
mibyłosięwyślizgnąć.Ci,którzypierwsiwybieglinawolną
przestrzeń,jużzaobozem,trafiliprostonaminy.Ginęli,torującdrogę
innym.Poprzebyciuokoło200metrów,jużwlesie,poczułemsię
wolny4.
DonadejściaArmiiCzerwonejBlattukrywałsięnaLubelszczyźnie.
Jednazkryjówekokazałasiętragicznąpułapką.Chłop,podktórego
opiekętrafił,usiłowałgozabić.PrawdziweschronienieBlattznalazł
wewsiMchyugospodarzaonazwiskuPetla.OjciecTomaszaprzyjaźnił
sięznimjeszczeprzedwojną.PetlaprzyjąłTomkabardzoserdecznie
izaproponował,bypracowałuniegojakopastuch.ItakTomasz
doczekałwyzwolenia.
Usłyszałemstrzały,poszedłemnadółdowioski.Zobaczyłem,
żeżołnierzesięmyją.Wziąłemkrowęnawszelkiwypadekzesobą