Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Ferber,adwalatapóźniejbiskupMaurycyFerberurządziłtam
rezydencjędlabiskupówwarmińskich.
–Chłopigadają,żegrudzieńziemięgrudzi,aizdebkistudzi–
mówiTiedemann.–Jażemjednakszczęściemiał,izbatakcudnie
rozgrzanabyła,żemisiędłużejzwamizostaćzamarzyło.–
Chełmińskidostojnikmrugaznaczącookiem.–Inaglepstryk!Lubawa
misięprzypomniała,obowiązkibiskupie…Nocóż,biskupiaposługa
toniezwykłykanonickiżywot.Alejednowiem,przyjemniebyło
wstarekątyzajrzeć.Ituuciebie,itam.Ałożebiskupiemiękkie
niczympierzynaleśnegomchu.TakichwygódtojanawetwLubawie
niemam.
Kopernikchichoczejakuczniakszkółkiparafialnej,abiskup
chełmińskioświadcza,żewpołudnieruszazpowrotemdoLubawy.
Przytakiejpogodziemaprzedsobąkilkadnidrogi.Zatrzymasię
tuiówdzie,zpewnościąwElblągu,zajrzyteżdoPasłękaiMorąga,
zanocujeuproboszczawDietrichswalde.Mikołajkiwagłowąicieszy
się,żejeszczezjedząrazemzkonfratramiprandiumwkapitulnym
refektarzu.Jeszczewyjdąnakrótkispacer.Jeszczezamieniąkilka
słów.
Poposiłkuprzyjacielespacerują,ażwkońcuwracajądokanonii
Kopernika.Idolidzbarskiegotematu.DobiskupaDantyszka.
Tiedemannchcecośpowiedzieć,alewahasię,walczyzsobą.
Wreszcieniepewnie,ostrożniemówi,żeobajmusząlepiejzrozumieć
biskupawarmińskiego.
–Dantyszekwniewygodnejsytuacjijest,międzymłotem
akowadłem–dodaje.
–Togoterazusprawiedliwiaćibronićbędziesz?Takabiskupia
solidarność?
–Musimygozrozumieć,niezważając,czyonnaszym
sprzymierzeńcem,czywrogiem.Miłośćbliźniegonaszobowiązuje,
apodstawątejmiłościzrozumienieczłowiekajest.