Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
10
Wstęp
WpewnymstopniuwtymDpsychotycznym”kręgumożna
byumieścićtakżetekstPisaniejestdoszczętneAntoninArtaud
WłodzimierzaSzturca.Artykułprzekraczajednakzdecydowanie
taknakreśloneramyitonietylkotym,żetraktujeoAntoninie
Artaudzie,wielkimfrancuskiejkulturyXXwieku.Gęsty,wyry-
wającysięwszelkimschematomwielopostaciowysplotstwarza-
nia,uzyskiwaniatożsamości,wktórymzasadąscalania,tkania
okazujesięodnajdywanywgłosie,wsobie,rytm,jestdziełem
egzystencjiArtaudaipajęczejpracySzturca.Wydarzasięon
wpłaszczyźniehoryzontalnej,leczwykorzystujesymboliczneme-
chanizmywiązaniaodmiennychsfer,odrzucającustatyczniającą
iujednoznaczniającąschematycznośćteistycznychkonstrukcji.Ta
zastąpionazostajewewnętrznymwyczuwaniemsynkopowanego
rytmu,niedogmatycznegowiązaniasplotówDja”,przekraczając
wtymgeścienietylkotradycyjnegranice(zdrowy/chory),lecz
takżeramytekstu,niepostrzeżeniewiążącwtrudnouchwytną,
leczjednakzauważalnącałość,książkę,ustanawiającżywecen-
trumjejdyskursu.Stwarzamodelwiązaniaanalogiczny,przez
swąsymboliczność,dokonstelacyjnościSłowackiego,leczprze-
tworzonycałkowicieiotwartynamodernistyczneipostmoder-
nistycznerozsuwaniesięDja”.
Ewoluującymodernizmprzynosikolejnekonfiguracjemodeli
podmiotowościiprzemianywobrębiekreacjiistanowieniaDja”.
Wynikatoczęściowozezmianydoświadczeniarozkształcającego
sięświata,atakżeznarastającejświadomościzagrożeniawyczer-
paniemliteraturyisamejsztuki.Zostajezaburzonawięźmiędzy
obietnicątekstuafaktycznościątego,copodmiotowe.Corazczęst-
szestajesięposzukiwanie,drżeniewpewnymoddaleniuodupra-
gnionej,zadekretowanejobecności.MagdalenaSaganiakwswym
artykulepodejmujepróbęrozpoznaniaprzebiegubudowaniaświa-
domościsiebieikreowaniawłasnejtożsamościnaprzykładzie
losówJasonaBourne’abohateraTożsamościBourne’a,pierwszej
częścisłynnegocyklupowieściowegoRobertaLudluma.Autorka
rozpatrujenowożytneźródłapodmiotowości,determinujące,afir-
matywnieinegatywnie,kształtypodmiotowościnowoczesnejina
tejpodstawiebudujeswójwywód.Zarównofilmy,jakidzieło