Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Potrzechmiesiącachdostałakontraktnarok.Takprorokowanyszybki
awansipodwyżkanienastąpiły.Malwinananienieliczyła.Została
wychowanatak,bynigdyniedopuścićdosytuacji,wktórejbędzie
zależnaodkogokolwiek.Chciałanakażdysukceszapracowaćsama.
Marcinowinajwyraźniejtoimponowało.Dotejporymiewał
dziewczyny,którewiązałysięznimwposzukiwaniudroginaskróty.
Kiedyjejnieodnajdywały,zwyczajnieodchodziły.Dlategozczasem
przestałunichszukaćczegoświęcej.Zacząłpodejmowaćgrę,dobrze
siębawiłimiłospędzałczas.Dziękitemułatwiejbyłomuznosić
kolejnerozstania.
KiedyfirmaART-DesignzatrudniłaMalwinęjakospecjalistkę
odmoderndesignuipoprosiła,bywdrożyłdziewczynęwobowiązki,
przystałnatozzadowoleniem.Niedość,żemiałotrzymywaćprzez
trzymiesiącedodatekfinansowyjakorekompensatęzaczas
poświęconyMalwinie,tojeszczeokazałasięonaładnaisympatyczna.
Szybkojednakzrozumiał,żejestzupełnieinnaniżjejpoprzedniczki.
Przyjmowałazeskrępowaniemkomplementy,zgadzałasię
naspotkanianibybiznesowe,alewzupełnieniebiznesowych
kawiarniachiklubach,pozwalałaodwozićsiędodomupóźnym
wieczorem,leczanirazuniedaładozrozumienia,żeliczy
napobłażliwetraktowaniewpracy.
Marcinaciekawiłatadziewczynacorazbardziej.Nakładałnanią
dodatkoweobowiązki,aonaprzyjmowałajezentuzjazmem.
Doskonalewiedział,żewbiurzekrążąplotki,alenieprzejmowałsię
tym.DoWłochmiałpojechaćsam,aleostateczniezaproponował
wspólnywyjazdMalwinie.
Dopołudniabędąkonferencjezudziałemprzedstawicielizcałej
UniiEuropejskiej.Będziemyrozważaćwejścienarynki
pozaeuropejskie.Nuda.Alewieczorybędąwolne.Napewnoznajdzie
sięczas,bycośzobaczyć,zwiedzić.Chceszpojechaćzemną?
zapytał,kiedyjużwszyscyopuścilibiuro.
Oczyjejsięzaświeciły.
Tobyłobycudowne!Będęmogłauczestniczyćwtychspotkaniach?
Zupełniejejnieinteresowałyspacerybrzegiemmorza,smakowanie
włoskiegocappucinoczypizzy.Todlamnieszansanazdobycie
doświadczenia!zawołała.
Zaskoczyłago,alejednocześniemuzaimponowała.Wniewielkiej
nadmorskiejmiejscowościGiulianovanieopuściłaanijednej
konferencji,przyczymcałyczasnotowałacośwkalendarzu.Cztery
dni,któretamspędzili,zbliżyłyichtakbardzo,żeostatniejnocy