Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Pierwszepromieniesłońca
Paulina,Polkazkrwiikości,wywodzącasięzroduSławińskich,
ujrzałaświatłodziennewchłopskichczworakach.Jejmatka,Antonina
Sławińska,zostaławydziedziczonaprzezrodziców,gdyżzakochałasię
wdworskimstajennymOnufrymŻyłowiczu.AntoninaSławińska
jakojedynaczkazdobyłastarannewykształcenie,biegleposługiwałasię
językiemfrancuskim,byłaoczytana,grałanafortepianie,znałasię
naziołach.PaństwoSławińscynapróżnostaralisięwybićjejzgłowy
tenieprzystojneamory.Zpoczątkupróbowanoperswazją,alegdy
tananicsięzdała,postanowionopodjąćbardziejdrastyczneśrodki
idziewczynęzamykanowpokoju.Torównieżniepomogło,ponieważ
Antoninauciekałaprzezoknopozwiązanychprześcieradłach.Nie
wiadomo,coskłoniłopaństwaSławińskich,bywreszciesiępoddali.
Możejejupóriszalonamiłośćdoprzystojnegoparobka,amoże
odmiennystancórki.Dość,żewyklęliizjednymwęzełkiem
wyrzucilizdomu.Dziewczynapojęłaswojążyciowąpomyłkę,kiedy
naświatzaczęłyprzychodzićichdzieci.Onufryokazałsięniewartjej
poświęcenia.Piłiurządzałwdomuburdy,doktórychAntoninanie
byłaprzyzwyczajona.Wdomuzapanowałaskrajnabieda,mimo
topaństwoSławińscyniemielinajmniejszegozamiarupomócswej
wyrodnejcórce.
Paulinazapamiętałazdzieciństwascenę,którawielokrotnie
powtarzananazawszewryłasięjejwpamięć.Kiedypałacowąaleją
nadjeżdżalipaństwoSławińscy,AntoninawyprowadzałamałąPaulinkę
zchatyimówiła:
Patrz,Paulinko,tam,wpowoziejedzietwojababcia,amoja
mama.
Paulinkapatrzyłazzachwytemnabiałekonieciągnącepowóz
iprzypominałasobiebajkęoKopciuszku,którąopowiadałajejmatka.