Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
wzasadzieonicniepytał,dałnamtylkopotwierdzeniezgłoszenia.
Moimzdaniemnasamympoczątkupolicjaniezrobiłanicibyćmoże
dlategododziśniewiadomo,gdziejestmojasiostra–nie
wykorzystanowpełnipierwszych,najważniejszychgodzin
pozaginięciu”.
SprawazaginięciaSabinyKonradtzostałazakwalifikowana
dopierwszejkategoriiposzukiwań,bokobietabyłaosobą
zniepełnosprawnościąintelektualną1.Mimotorodzinazaginionejnie
odczuła,żebyprzezwłączeniedotejkategoriisprawanabrałatempa.
„Uważam,żekażdypowinienbyćtraktowanytaksamo–nie
malepszych,gorszych,chorychizdrowych,alejeżeliktośjuż
stworzyłtakiekategorieinadałimpriorytet,topowinnyobowiązywać
jakieśzasady.Mamwrażenie,żewprzypadkuSabinypierwsza
kategorianiemiałażadnegoznaczenia”–wspominaAnitaidodaje,
żesłużbynieprzeszukiwałypobliskiegoterenu.Zrobiłatoonawraz
zrodziną,znajomymi,sąsiadami.Mediaspołecznościoweniebyły
jeszczetakpowszechne,więcsiostrazaginionejprzygotowała
ogłoszeniairozlepiłajepookolicy,chodziłaznimirównieżoddomu
dodomu,mówiącsąsiadom,cosięstało,iproszącopomoc
wposzukiwaniach.Zebrałatrzygrupyochotników,zktórychkażda
szukałaSabinywinnymrejonie.Nieudałosięznaleźćżadnegośladu.
Ichtatajeździłpookolicy,onadzwoniładopolicjanta,który
prowadziłsprawę,iwzasadziezakażdymotrzymywałajedną
odpowiedź:„Nicniewiadomo”.Gdyzmieniłsiępolicjantprowadzący,
byłauniegokilkarazy.„Wykazałsiędużąempatią–pokazał
midokumentyświadcząceotym,żedziaławsprawie,podałnawet
swójprywatnynumerizapewnił,żezawszemogęzniegoskorzystać”
–mówiAnita.–„Nigdytegoniezrobiłam,aleświadomość,żemam
takąmożliwość,uspokajałamnie”.Policjantsprawdziłwątek
zagraniczny–naprowadzałananiegonietylkorejestracjasamochodu
widzianegowokolicy,aleiwątekpracownikówzzawschodniej
granicy,którzykończylibudowęchodnikawdniuzaginięciaSabiny.
Niestety,jemuteżnieudałosięustalić,cowydarzyłosięferalnego
1sierpnia2011rokuwWiązowie.
Policjazbadałarównieżlogowaniatelefonu.„Podobnoostatniraz
telefonlogowałsięwokolicachmostu,gdziebyławidzianaSabina,ale
czyfaktycznietakbyło?Tegoniejestempewnadodziś.Niechcę
generalizować,bowszystkozależyodczłowieka,naktóregoakuratsię
trafi,alepotylulatachoczekiwaniaczłowiekzwyczajnieobojętnieje
względemsłużbiprzestajedzwonićnapolicję.Boilemożnasłuchać,