Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
20
LidiaBierdiajew-Zawód:żonafilozofa
OczwartejpojechałamdoParyżaodwiedzićRachelęOsorginową.
Widziałamjejnowemieszkanie,bardzoprzytulne,małe.Rachelaciągle
niemapracyijestprzeztobardzozdenerwowana.Długorozmawiały-
śmy.Starałamsiępocieszyć.Wróciłamnaobiadidowiedziałamsię
owynikuwizytyNiulekarza.ChwałaBogu,nicpoważnegonieznalazł
(rentgennicniewykazał),aleprzepisałswojąkuracjęizwymyślałleka-
rzy,którzywcześniejleczyliNi.Zwykłahistoria!
PodrodzeodRacheliodczułamwmetrzenastrójParyża.Wszyscy
ponuromilczą,żadnegoożywienia,zwykłegowtychgodzinach,aniżartów,
aniśmiechułJakprzedburzą!
Czwartek,8listopada
Wydajesię,żeburzasięzbliża.Pośniadaniuposzłamkupićgazetę.
Dużytytułartykułu:flDymisjagabinetuDoumerguen.Zachodzędopie-
karni.Właścicielkapiekarniprzerażona:Est-cepossible?Que-cequi
arrivera?Oùallons-nous?n
65.Rzeczywiście,trudnosobiewyobrazić,co
terazbędzie.CzynamRosjanom,przyjdzieitutajprzeżywaćgrozęanar-
chiiibezprawia?
LiebpodarowałminowoopublikowanelistyRilkego(pofrancusku)
iwczoraj,czytającje,byłamzdumionajegosposobempostrzegania
ParyżałRilkeuważa,żejesttomiastoskazane,niebaczącnajegoblask,
luksusioczarowanie.Liebpowiedziałnamwczoraj:flMyślę,żewszyscy
zostaniemyzagazowanin.flDlaczego?n-zapytałam.flWłaśnieotrzymałem
listzNiemiec,piszą,żewszyscyzajęcitylkojednym,produkcjąbomb
igazówbojowychn.
Cóż?Wcalesiętemuniedziwię.Czyżświatnieprzemieniłsięwdom
wariatów?
Piątek,9listopada1934
RanoczytamyoupadkugabinetuDoumergue)ainowymgabinecie
Flandena
66łGraobłahostkitrwadalej.
DzisiajuNibyłpewienFrancuz.Wedługniegojeszczejeden-dwa
gabinetyizacznąsięburdyuliczne.Codalej?NikttegoniewiełLu-
dziezmęczeniichcątylkojednego:pokoju,alepokójmożedaćtylko
Ten,októrymcorazbardziejwszyscyzapominajął
65flCzytomożliwe?Cobędzie?Gdziemyidziemy?n
66PierreÉtienneFlanden(1889-1958),premierFrancjiod9XI1934do31V1935r.