Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
przekrzywiłagłowęwkierunkuFranceDubois,
aMarinepatrzyła,jakmłodakobietapróbujezgracją
zjeśćmiękkie,brytyjskieciastko.
WyglądanabardzomiłązauważyłaMarine.
Nawydzialeteologiispotykamstudentki,które
doniejpodobne.TypFranceDubois.
TerazbyłyjużdrugiewkolejceiMarinewyciągnęła
szyję,byzobaczyć,jakAmerykaninprzewracasteki
naprowizorycznymgrillu.NiepowieAntoine’owi,który
wkwestiijedzeniabsnobem,ojasnopomarczowej,
płynnejsubstancjiwyciekającejzkanapek.
O!Jakitotyp,
maman
?
Kogośzpozorupotulnego,niepozornego,ktojednak
zdystansuobserwuje,cosiędzieje.Nicnieumknie
jegouwagi.
Samotniczka?
Tak,alenieznałaśtakichosób,więcniezrozumiesz.
ChybarozumiemzaoponowałaMarine.
Ijużmiaładodaćcośokoleżancezklasy,którejimienia
niepamiętała,alezatrzymałasięwpółsłowa.Zdała
sobiesprawę,żejejmatkaemerytowanaprofesor,
autorkawielupracnaukowych,kobietasilna
inieustępliwawłaśniesięzwierzałaotóżonasama