Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
R
O
Z
M
O
W
A
1
DanielHartwig:Witaj,Philu.
PhilipZimbardo:Miłomiztobąrozmawiać,Danielu.
Cofnijmysięwczasiedotwojegodzieciństwaiporozmawiajmyprzez
chwilęotwoichprzodkachiotym,gdziedorastałeś.
Mojekorzeniesięgajądwóchsycylijskichmiast,Cammaraty,położonej
niedalekoPalermo,iAgiry,usytuowanejwpobliżuKatanii.ZAgirypo-
chodząrodzicemojejmamy,azCammaraty-rodzicemojegoojca.Mój
dziadekzestronytatynazywałsięPhilipZimbardo.JegożonąbyłaVera
Zimbardo.Mójojciec,GeorgeZimbardo,toichsyn.Rodzinamojejmamy,
MargaretZimbardo,pochodziłazdrugiejstronywyspy.Jejpanieńskie
nazwiskotoMargaretBasicia.Jejojciecbyłszewcem.Mójdrugidziadek,
Philip,poktórymnoszęimię,pracowałjakofryzjermęski.Tobyliprości,
niewykształceniludzie.PrzenieślisiędoAmerykinaprzełomiewieków,
wokresiewielkiejemigracjisycylijskiej.Janależędodrugiegopokolenia.
Moirodziceurodzilisiętutaj.
9
Dorastanie.
ZeWschodniegoWybrzeża
naZachodnieizpowrotem
DorastałemwNowymJorku,wPołudniowymBronksie.Tobyłogetto.
ŻyłosiętamjakwkrajuTrzeciegoŚwiata.Alemyotymniewiedzieliśmy.