Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
razem,kiedypowiedziałammu,żestaregoSilvianazwa-
łammułemzczerwonymnosem.Czyrozbawienieksię-
dzajestgrzechem?
DoñaMercedesmówiłaterazjaknajgłośniej,abyza-
głuszyćniektóresłowazlubieżnejpiosenki,wyśpiewy-
wanejprzezwojsko.Juanitaniepowinnasłuchaćtego
typupień,anitymbardziejichśpiewać.DoñaMercedes
musiałaprzyznać,żecałkowicieniesłusznieprzyrównała
tewrzaskidochóralnychśpiewówwNiedzielęWielka-
nocną.UchroniłaprzeddemoralizacjątakżeAnę,gdyż
specjalniedlaniejwygłosiławykładopolitycznejsytu-
acji,poruszającsprawynajwyższejwagiikluczowego
znaczenia.DowódcawyzwoleńczychwojskbyłFrancu-
zem,toprawda,podobniejakwielujegopodkomend-
nych,niemniejprzybyłpoto,abyprzywrócićdowładzy
wNawarzestarądynastięd’Alberts.Tooznaczało,że
krainaprzestaniebyćuciemiężonąprowincjąHiszpanii.
Będziemywolni,niezależni,rządzeniprzezwła-
snychpanów.NaszaukochanaPampelunaponownie
zostaniestolicą.Śmiemsądzić,żedlaciebietonicnie
znaczy,Ana,aleniepotrafięopisać,coczułam,kiedy
CuellarowiezMadrytuzawitalitukilkamiesięcytemu,
iwszyscybyliśmyobrzucaninajgorszymiwyzwiskami.
DWytutaj,wkresowychprowincjach.”Byłamgotowa
rzucićzupęwgłupiątwarzConcepcionCuellar.Kresowe
prowincje,teżcoś!Szkoda,żeniemajejtuteraz!San-
Rozdziałpierwszy·
9