Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
nabrzeguDavida.Wpatrywałasięwniegojak
urzeczona.Onagokocha,gotowaoddaćzaniego
życie.Dlaniejtenmłodzikjestczymśwrodzaju
jaśniejącej,migoczącejgwiazdy.NagleHunter
poczułcośnakształtżalu,żetonieonjest
obiektemtakgłębokiegoafektu.
–Wydajemisię,żeonmazamiarsięzarę-
czyć–rzuciłszorstko.
–Przepraszamkto?–spytałaniewinnymto-
nem.
Hunteruznał,żedolistyjejzaletśmiało
możnadopisaćuzdolnieniaaktorskie.
–DavidTurnberry.
–Adlaczegomamnietoobchodzić?
–Proszęwybaczyć,zapomniałem,żepani
nawetniewie,kimsamajest.Zjakiejracjima
paniwiedzieć,kimjestpanTurnberry.Znamgo,
ponieważwkrótceija,ionwyjeżdżamyzeks-
pedycjądoEgiptu.Wszystkowskazujenato,że
popowrociedoAngliipanTurnberryzamierza
sięożenić.
–Czyon...
.jestoficjalniezaręczony?
–Nie,aleodpewnegoczasuubiegasięorękę
ladyMargaret,nieonjedenzresztą,alenie
zdziwimnie,jeślipodzisiejszym,takdramatycz-
nymdniuowadamazadecyduje,żetoDavid
dostąpitegozaszczytu.
Dziewczynaodwróciłagłowę.Jednaknajwy-
raźniejtawiadomośćbyładlaniejniepomyślna.
Nicdziwnego,żeodezwałasiędopieropochwili.
–Byłabymnieskończeniewdzięczna,gdyby
25