Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Konstantynówka1
Wszystkozaczynasięodtaksówkarzy,tłumkugłodnychdrapieżnych
ptakówgotowychrozszarpywaćciała.Idonieśćjewdowolnemiejsce.
Okrzyki:„Donieck!Torez!”iinnenazwy,znanezwiadomości.
Wktórejśchwiliczekasz,byktośkrzyknął„Casablanca!”klasyczny
punkttranzytowy,miejsceratunkupodczasIIwojnyświatowej.
Cotozabudynek?Przedniaszybataksówkiobwieszonajest
ikonami.Całyikonostas.
Przedszkole.
Jużpowojnietakjerozwalili?
Nie,tojużdawno.Mamytakichwłodarzy,żech…
Zrujnowanyprzystanekautobusowy.Nanimnapisporosyjsku:
„Juszczenko,walnijgłowąwścianę”.
Sklepoświetleniowy.„Wszystkodożarówki”.
Dziwacznybudynekzmalutkąbasztą.Najednychdrzwiach
(otwartych):„Usługipogrzebowe»Rekwiem«.Ekskluzywnasala”.
Nadrugich(jakzawszezamkniętychiniemożnasiędonichdobić):
„Paradis”.
*
Obdrapaneściany,powybijaneokna.Wszędzienoweplakaty
zwizerunkiemkandydatadoparlamentu.
„Jeślimowaonaszymmieście…Przypominamijądrouranu.Wiele
wszystkiegowcentrum:sklepy,kafejki,parkiikompletnapustka
naprzedmieściach.Poprostunic”.
„Unasmłodzieżmaszczególnąrozrywkęwłóczeniesię
pozabroszkach,porzuconychfabrykachirozwalonychbudynkach”.