Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Dobropole1
Napisnaplakacieprzywejściudomuzeumkopalni:„Sławsięgórnicze
plemię/sławsięgórniczytrud”.
Kopalniastrzeżeswoichsekretów.Domuzeumniezostajemy
wpuszczeni.
Napisnapółcewprzymuzealnejbibliotece:„Literaturazagraniczna”.
„Taktojużjestunaswmieście,żewszystkoopalasięwęglem.Kiedy
spadnieśnieg,odrazurobisięczarny.Dobrze,jeśliwiejewschodni
wiatr,boniesiepopiółzagranicemiasta.Jeślizerwiesięwiatr
zachodni,wszystkowracadomiasta.Zawszeproblemyztym
zachodem”.
GłównaulicamiastanazywasięTeatralna.Odniejodchodzi
Festiwalowa.Chociażmiejscowimówią,żeaniteatru,anifestiwali
nigdytuniebyło.
Wcentrumjestparkztrzydziestomabajkowymirzeźbami.Stworzyli
jestudencipraktykancijakieśtrzydzieścilattemu.Lwy,smoki,herosi,
niedźwiedzieniezdarniewyklepaneiustawionebezpomysłuTo,
cobyłopraktykąinaukądlajednych,wkońcustałosięprzestrzenią
formującąinnych.
Obecniefantastycznezwierzętamalowanerękami
przesiedleńcówwramachpracspołecznych.
„Terazpracagórniczajestjakniewolnicza.Warunkisurowsze.
Ipraktycznieżadengórnikniemożepójśćpracowaćgdzieindziej.
Oilezamknąsiękopalnie”.
„DzieńGórnikatodlanasnajważniejsześwięto”.
Liczbaśmierciprzekraczaobjętośćoficjalnejpamięciimożliwości