Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
10
Wstępdopolskiegowydania
wetwpierwszymrozdziale,opisującymzwycięskiewojnyzlat1805-1807,
dominujewszechogarniającanędzapodkażdymwzględem.Nietylkoszerego-
wym,aleioficerom,ciąglebrakujejedzenia,dobregomiejscadospania,ado-
wódcyzbytsurowiizawszewymagający.Wdodatkurzadkokiedystanowią
wzórdonaśladowania,zarównopodwzględemmoralnym,jakiwojskowym.
Takiewarunkiprowadządotego,żeżołnierzpermanentniekradnie,łupiącza-
równoswoichwrogów,jakisojuszników,poto,abyzdobyćpożywienieiciepły
kąt.Zasadniczoniemamowyojakimkolwiekfunkcjonowaniusłużbtyłowych,
maruderkajestsposobemnawszystko,awspominanywcześniejniskipoziom
moralnywyższychstopni,wpołączeniuzbrakiemzainteresowanialosempod-
władnych,prowadzidotego,żeżołnierzniepoprzestajenagrabieniujedzenia,
zabierającrównieżkosztowności.Tymbardziej,żeżołdjestwypłacanyniere-
gularnie,oilewogóle.
Kolejnedwarozdziały,omawiającewojnęwHiszpaniiikampanie1809,
1812,1813i1814r.,tylkopogłębiajątowrażenie.Obrazżyciaszeregowegona
PółwyspieIberyjskimprzypominawznacznymstopniuamerykańskiefilmy
owojniewWietnamie,gdziekażdycywilmożewdowolnejchwilipozbawić
życiaznajdującegosiętamwojaka.Dochodządotegoniesprzyjającewarunki
klimatyczneorazzwielokrotnioneproblemy,zarysowanewpoprzednimroz-
dziale.PrzedstawienieAragonii,wktórejdowodziłodpewnegomomentuSu-
chet,jesttylkopozornympromykiemnadziei,wtymzalewiepotworności,
oczekującymnafrancuskichzdobywców.
Morvanzcałąpewnościąprzedstawiawwielumomentachnierealistyczny
obrazwydarzeń,skupiającsięnauciemnejstronie”żywotażołnierzyICesar-
stwa.Wniektórychprzypadkachkorygujągoprzypisy,chociażrzeczjasnaich
liczbajestograniczona,gdyżnależałobyzbadaćkażdedzieło,naktórepowołu-
jesięautoridokonaćjegokrytycznejoceny.Typowymprzykłademniedo
końcarzetelnegopodejścia,jestdeprecjonowanieoddziałówcudzoziemskich,
służącychwwojskachNapoleona,lubteżpomijanieichdokonań.Autordość
klasyczniepodchodzidotematukampanii1812i1813roku,gdziejednymze
źródełporażki,jestwłaśniesłabapostawasojuszników,naczelezNiemcami.
PodobniewyglądasytuacjawHiszpanii.
Nieoznaczatojednak,żeogromnapraca,jakąwykonał,poszłanamarne.
Wartopoprostuzwrócićuwagę,naoryginalneopracowaniaźródeł,jakrów-
nieżinneprace,przedstawiającedanewydarzenia.
WpolskiejedycjiŻołnierzaimperialnego,doszłosporoprzypisówodredak-
cyjnych.Systemmiariwag,pozostałwzgodziezoryginałem,gdyżczęstoopie-
rasięnaźródłach,takwięcnależypamiętać,żeniezawszetodokładnedane.
Zkoleiprzełożenieichnasystemmetrycznywgłównymtekście,prowadziłoby
dostosowaniaułamkówibardzoprecyzyjnegookreślaniadystansów,conie
zawszebyłozamiaremtwórców.Autorstosujeskrótowyzapisprzypisów,który
zostałrozwiniętywtymtomie,mimoniedokońcawiadomo,zjakichwydań
danegodziełakorzystał.ZapisCorridotyczykorespondencjiNapoleona,która