Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Ztychpocztówekmożnazłożyćniekończącysiędziennik
podróży.
E.G.-Z.:Popatrzmynaostatnią–stotrzydziestątrzeciąwtym
roku.PrzysłanazWrocławia,zwidokiemmiasta.TusąKatowice
–wykładyzprzedwczoraj.AtuParyżsprzedczterechdni.
Bratysławasprzeddwóchtygodni.Cotujestjeszczepięknego?
NapewnoPetersburgsprzedpółtoratygodnia.Archiwumkar-
tekilistówznajdujesięwsaliprojekcyjnej.Skrupulatniecho-
wamwszystkiekorespondencjedopudełznapisami:NKartki
ElżbietaGrocholska”,NKartkidoElżbiety”.Kartkiilistydo
mamyKrzysztofa–todwaogromnepudła.Alesąteżotrzy-
mywaneprzeznas:NŻyczeniadlaElżbietyiKrzysztofa”,NListy
doKrzysztofa”.Dobrzebybyło,żebywszystko,coznajdujesię
napółkachnaszegoarchiwum,trafiłodopamięcikomputera.
Krzysztofowidwarazysięzdarzyło,żepozwoliłkomuśnazro-
bienietuporządkuiodtamtejporyniczegoniepotrafiznaleźć.
Więcmoże,pókico,powinnamtotakzostawić?
PodczaspodróżyznajdujePanteżczas,żebykupićżonie
ulubioneperfumy„Mystère”.
K.Z.:Onesąbardzotrudnedozdobycia,możnajedostaćjużtyl-
kowsklepiefirmowymNRochas”,bonagleprzestałybyćmodne.
StaramsięteżwtensposóbjakośkompensowaćElżbiecieswoją
nieobecność.Jednakzawszepamiętam,żeniezależnieodtego,
ileczasuspędzamyzbliskimi,liczysięintensywnośćobcowania.
Towielkienieszczęście,gdydomstajesięazylem,wktórymczło-
wiekwrozdeptanychkapciachgapisięwtelewizoriniemajuż
nicdozaoferowania,bowszystkiesiłyrozdałnamieścieizain-
westowałwkarierę.Tacyludziezachwilęstanąsięsamotni,ich
rodzinymusząsięrozsypać,boniemawnichwymiany.Stąd,na-
wetwwiekupodeszłym,trzebasobieprzypominać,żewrodzinę
staletrzebainwestować.Nieprzyjeżdżamdodomutylkopoto,
żebymibyłodobrze,alemamzatroszczyćsięoto,bydobrze
22