Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
–niezaprzestalibywalki10maja1943r.,zespaleniem
getta;ateraz,poaryjskiejstronie,byliskazani
nabezczynność.Niemoglirobićniczego.Comogłarobić
Cywia?Dajęjąjakoprzykład,zewzględunawybuchowy
temperament.Chciałarzeczynieosiągalnych.Tosamo
dotyczyłoMarkaEdelmana,którydowiódłswejodwagi,
czegobyłemświadkiem;odważnybyłteżnaStarówce.
Byłatogrupabojownikówsparaliżowanych
okolicznościami.Iototerazpowstaniewarszawskie
wyzwoliłotęsiłę.Nietrzebabyćpsychologiem,żeby
zrozumieć,coczuliciludzie.Przypuszczam,żecałyczas
marzyliochwili,kiedybędąmoglistanąćdowalki
przeciwkoNiemcom.Iprzyszedł1sierpnia1944r.idał
imszansęspełnieniategomarzenia”72.Sprawaniebyła
jednakprosta.Rozgoryczeniuzpowodubraku
zainteresowaniaAKsprawamiżydowskimitowarzyszył
wzrostzaufaniadokonspiracjikomunistycznej,
deklarującejdalekowiększezrozumienieiotwartość.
NadylemattenzwracałuwagęSimchaRotem:„Powstało
podstawowepytanie–czyprzyłączyćsiędoAK,czy
doAL.Pytanie–czywogólebraćudziałwPowstaniu
–nigdyniepadło.Tobyłooczywiste,żebędziemy
walczyć.ByliśmygrupąbojowąimieliśmyAntka
–naszegokomendanta.Więcchodziłooto,zkimsię
połączyć:zAKczyzAL
”73.Wjakiśsposóbwiązałosię
tozkwestiaminaturyideologicznej.CywiaLubetkin
pisałacoprawda:„Naszegrupyrównieżbyłyświadome,
jakajestpolitycznatreśćpowstania.Leczbyłatowojna