Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Jakperspektywapostrzeganiaczasuwpływanatwojeżycie
ograniczają?Jakbyśzareagował,gdybyś
odkrył,żeodlatstoiszzwróconywzłym
kierunkupatrzyszwstecznaprzykre
doznaniazprzeszłości,zamiastspojrzeć
przedsiebie,naprzyszłośćpełnąbezkres-
nejnadziei?Aco,jeślirozwiązaniemjest
cośtakprostegojakzmiananastawie-
nia?Co,jeśliwystarczyuświadomićso-
bie,wjakisposóbtraktujeszczasjak
postrzegaszprzeszłość,teraźniejszość
iprzyszłość?Czyniechciałbyśwywołać
pozytywnychzmianwkażdymaspek-
cieswojegożyciapocząwszyodrelacji
intymnychikontaktówzrodziną,współ-
pracownikami,kolegamizeszkołyiprzy-
jaciółmi?Czytowszystkomożesięwy-
darzyć,jeślipoprostuzacznieszinaczej
patrzećnaswójświat?Czytonaprawdę
jesttakieproste?
Następnepytaniejestnajważniejsze:
czygdybyświedział,jaktozrobić,imiał
takąmożliwość,toskorzystałbyśzoka-
zji?Jeśliodpowiesztwierdząco,tojeste-
śmywdomu;wybrałeśwłaściwąksiążkę
imożemyzabraćsiędopracy!Natomiast
jeślisięwahaszalbomaszdotegoscep-
tycznenastawienie,przeczytajpoprostu
pierwszyrozdział,apotemzdecyduj,czy
woliszzostaćwswojejstarejskórze,
czyzrzucićistaćsięnową,ulepszoną
wersjąsiebie.
Uwaga:Lekturaponiższejhistorii
możebyćtrudnazwłaszczadlaosób,
którebyłylubnadalpozostają
wtoksycznymzwiązku.
UJesteśgrubajakświnia!
Wyglądaszjakkrowa!
Wdomujestbrudnojakwchlewie!
Tyleniu!”
Jennifersiedziałanakanapie,ukrywając
głowęwdłoniach.Próbowałazajmować
jaknajmniejmiejsca.Porokumieszkania
zeswoimchłopakiempowoliprzyzwy-
czajałasiędotakichawantur.Tymrazem
jednaksprawypotoczyłysięinaczejniż
zwykle.KiedyLeestałnadnią,wrzesz-
cząc,żedoniczegosięnienadajeijest
beznadziejnawłóżku,Jenniferzaczęły
wstrząsaćniekontrolowanedrgawki.Sil-
ną,pewnąsiebie,niezależnądziewczynę,
którązainteresowałsięLeenapoczątku
ichzwiązku,zastąpiłaprzerażona,skulo-
nazestrachupostać.Zostałzniejtylko
cieńosoby,którąwcześniejbyła.Co-
dzienniemiałaatakilękuipaniki,poktó-
rychnastępowałyokresydepresji.Mar-
twiłasię,żewstrząs,jakiprzeżywałapo
każdymwybuchuLee,trwaleuszkodzijej
psychikęalbocogorszaskończysiędla
niejudaremczyatakiemserca.
UNo?Comaszmidopowiedzenia?”
warknąłLee.
Jenniferpodniosłagłowęiprzyjrzała
siębadawczoswojemuchłopakowi.Za-
uważyłabłyskszaleństwawjegooczach,
nabrzmiałeżyłynaszyiipianę,zbierają-
musięwkącikachustjakzwierzęciu
choremunawściekliznę.UZapomniałeś
nazwaćmniesuką”powiedziałacicho.
Leewpadłwjeszczewiększąfurię.UTy
suko!”wrzasnął.Pierwszyrazuciekłsię
doprzemocyfizycznej.Złapałksiążki,
któreJenniferzdjęławcześniejzpółki,
izacząłnimiwniąciskać.Nachwilęwy-
łączyłasięztejbrutalnejsceny,żebysię
zastanowić,jakwyjaśnisiniakikolegom
zpracy.Jakiekłamstwopowinnasobie
przygotować?Kiedywstała,żebywyjść
zpokoju,Leezłapałzanadgarstek
ioświadczył,żemasięstamtądnieru-
szać.Spojrzałamuwoczy,alejużgonie
14[[[