Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
gdziezawszebyłaś.Tylkotozdołazauważyć
powiedziałaClaudynkaswoimrzeczowymtonem.
Wtakichchwilachjaktabyłapoprostuniezastąpiona.
Umiałaprzywrócićczłowiekadopionu.Zrobićszybką
analizęsytuacjiiconajważniejszezaproponować
prosteikonkretnewskazówkidziałania.Odrazu
rozprężyłamisiętwarz,azaciśniętazezłościżuchwa
uwolniłalekkiuśmiech.Wzięłamgłębszyoddech
iwypuściłampowolipowietrze.Apotempowtórzyłam
todrugirazitrzeci.Klatkapiersiowawysunęłasię
naprzód,kużyciu,ramionalekkoopadły.Poczułam,jak
niesamowiteciepłorozchodzisięwdolemojego
podbrzusza,zupełniejakbytamałaistotkazaczęłatam
nagleskakaćniczymmaciupeńkapiłeczka,wprawiając
wruchwszystkiemojepozlepianezesobątkankiibudząc
jezuśpienia.
Żadnychkłótnizrzeczywistością!pomyślałam,
gładzącsiędelikatniepobrzuchu,kiedyskończyłam
rozmowęzClaudynką.Wystarczyrozpalićogieńipłonąć.
Utrzymywaćstałątemperaturęwewnętrznegociepła,
któreogrzewanasodśrodka,niezależnie
odzewnętrznychpodmuchówwiatruisłówinnychludzi.
Tylkotyle.Wyłączyłamkomórkęiposzłamnaspacer
doŁazienek.MożeKonstantynaprawdęprzestawiasię
nanowetoryiplanuje,jakzredukowaćzakilkamiesięcy
liczbęgodzinprzeznaczonychnasesjezklientami,
byspędzaćczasznaszymdzieckiem?Chodzić
nawspólnespacery,byćświadkiemtychwszystkich
pierwszychrazów,pierwszegosiadania,pierwszych
rosnącychząbków,pierwszychartykułowanychdźwięków,
któreprzekształcająsięwsłowa.Nasamąmyślwypełniło
mniebłogieciepło.Ojcowskamiłośćtoniesamowitasiła,
dziękiktórejdzieckoosadzasięwsobie,czujeswoje
graniceipotempotrafiichstrzec.Umiewychodzić
doświata,bydziałać,zdobywać,odważnieiśćnaprzód,
podążaćzaswoimsukcesem,stawiaćczołatrudnościom,
dokańczaćrozpoczętezadania.Marozmach,bymarzyć.
***