Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
żarem.Wskażeszmikierunekdrogi?
Yeleno,zLeifembędzieszbezpieczniejsza.Chodź
już,spakujeszsię.Dwiegodzinytoniezbyt...Zaraz,
masztylkoplecak?
Ikij.
Wobectegopotrzebnycibędzieekwipunek.
Zacząłprzetrząsaćpokój.
Janie...Umilkłam,gdywręczyłmiksiążkę.Miała
białąokładkę,jakszkicownik,alewewnątrzbyły
rysunkiroślinidrzewopatrzoneopisami.Cotojest?
spytałam.
Terenowyprzewodnik.Zamierzałemponowniecię
nauczyć,jakprzetrwaćwdżungli,alenarazietobędzie
musiałowystarczyć.
Otworzyłamprzewodniknastroniezrysunkiem
przedstawiającymowalnyliść.Podpiswyjaśniał,
żewywarzliścitilipizwalczagorączkę.
NastępnieEsaudałmizestawmałychmiseczek
idziwniewyglądającenarzędzia.
Tenprzewodniknaniewielesięzdabez
odpowiedniegowyposażenia.Aterazchodźmyposzukać
twojejmatki.Westchnął.Niebędziezachwycona,
żejużnasopuszczasz.
Niemyliłsię.Znaleźliśmyprzypracywdestylarni,
rugającąLeifa.
Toniemojawinabroniłsię.Skorotakbardzo
pragnieszmiećprzysobie,todlaczegosamanie
zaprowadziszjejdoCytadeli?Och,racja,zapomniałem,
żeodczternastulatniepostawiłaśswejszacownejstopy
naziemi.
PerlodwróciłasięgwałtowniedoLeifa,ściskając
wrękuflakonperfum,gotowacisnącnimwsyna.
Cofnąłsięszybko.KiedyspostrzegławproguEsaua
imnie,powróciładonapełnianiabuteleczek.
Powiedztejdziewczynie,żezadwiegodzinybędę
nadolepoddrabinkąPalmzwróciłsięLeifdoojca.