Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
początek
Jestwreszcie„milczącawiększość”badaczy,którzyzdająsiętraktować
wspomnianezagadnieniajakonieistotneipoprostu„robiąswoje”.Czasami
tylkootwarciekrytykująnadmiernądziałalnośćautodiagnostycznąjakousilne
produkowanieproblemówzastępczych,któreprowadzidoprzeistoczeniaso-
cjologiiwnaukęoniejsamej,awostatecznościdosytuacji,kiedypożeraona
swójwłasnyogon.
Wsocjologiipolskiejwyglądałotodośćpodobnie.Zagadnieniekryzysu
dyscyplinybyłopodnoszoneprzezbadaczyreprezentującychróżnepokole-
nia.OpróczwcześniejwymienionychJerzegoSzackiego(1977)czyEdmunda
Mokrzyckiego(1984)możnawspomniećwieluinnychbadaczyporuszających
tenproblem(Sojak2004;Niesporek2007;Kojder2012).
Obienarracjepoświęconekondycjisocjologiiiinnychdyscyplinspołecz-
nychmająswojeistotneograniczenia.Zacznijmyodnarracjiróżnorodności
iemancypacjilubpostępupoprzezróżnice.Jeślinaopisywanątupostawę
poznawcząspojrzysięzperspektywysocjologiiwiedzy,tomożnabydo-
szukiwaćsiępróblegitymizacjistanurzeczyiprzedewszystkimobecnej
społecznejformyżyciasocjologów,któramożeprzywodzićnamyśldebatę
kawiarnianą.Sięgnijmyzatemdosocjologiiwiedzy,adokładniejdoorgani-
zacyjnejteoriiprodukcjiwiedzynaukowejStephanaFuchsa(1992,1993).
Zgodnieztympodejściemsposóbprowadzeniabadańniewynikazonto-
logicznejspecyfkiprzedmiotu(aprzynajmniejniewyłącznie),leczjestpo-
chodnąsposobuorganizacjipracybadawczej.Fuchsposługujesię,między
innymi,pojęciempólhermeneutycznych.Poznawczymproduktemtychpól
niesąaniustaleniafaktów,aninoweparadygmaty,leczperspektywyidys-
kusje.Topolanieustannychkontrowersji,niemożliwychdorozstrzygnięcia
zpowoduniskiejwzajemnejzależnościbadaczy–nieistniejątuskuteczne
narzędziakontrolispołecznej,zapomocąktórychnaukowcymoglibywza-
jemniesiędyscyplinować,narzucaćsobienawzajemdefnicjesytuacjilub
chociażbynakłonićsiędokonfrontacjicelemrozstrzygnięciasporów.Nie
mogąrównieżwzajemniezmusićsiędorozwijaniaikontynuowaniaswoich
42
