Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Boże,babciu,cosięstało?zapytałaniecoprzerażonaMarta.
Korneliaoderwałajednądłońodtwarzyidrżąc,wskazałanależącą
gazetę.Martazerknęłanapodłogę.Dziennikotwartybyłnastronie
„MistrzostwaŚwiatawPiłceNożnej,Brazylia2014”.„Cojest,
ulicha?”pomyślałaMarta.
Babciu…?Delikatniepotrząsnęłajejramięipowiedziała
uspokajająco:Jakiśrobalbyłwgazecie?Tosięzdarza…
Tak,Martusiu,torobak…Najgorszyzmożliwychpowiedziała
drżącymgłosemKornelia.
MartaLandowskapodniosłagazetęiprzyjrzałasięstronie,któratak
bardzozdenerwowałajejbabcię.Najpierwprzeczytałaonajnowszych
wynikachmeczówipowiodławzrokiemwdółstrony.Ujrzała
fotografięstarcasiedzącegowwózkuinwalidzkim,ubranego
wkraciastąkoszulęzkrótkimrękawemijasnelnianespodnie.Jego
szczupłeręceitwarzpokrywałystarczeplamy.Nagłowęmiał
naciągniętączapeczkęzdaszkiem,którawyglądałananimnieco
groteskowo.Wjegostronępochylałasiękobieta,około
czterdziestoletnia,zburząblondwłosów.Tytułgłosił„Poszukiwany
nazistawidzianywBrazyliinapółfinałach”.Podzdjęciemwidniało
nazwisko.
Znaszgo,babciu?zapytałaMartaztrwogą.
Kornelianieodpowiedziała.Patrzyłaniewidzącymwzrokiem
wpunktnaścianie,apojejpoliczkachpłynęłyłzy.
BabciaKorneliadowspomnieńzczasówwojnypowracała
niechętnie.Martawiedziałatylkotyle,ilewpółprawdach
iniedomówieniachopowiedzielijejkrewni.Zaczęłasięzastanawiać,
jakąrolęwżyciujejbabciodegrałczłowiek,któregorozpoznano
namistrzostwachwBrazylii…
2.Londyn
TomAnderssiedziałjakzwyklezamkniętyzswojejsamotni
iprzeglądał,niewiadomoktóryraz,pożółkłedokumenty.Jego
mieszkanieskładałosięzdwóchniewielkichpokoi,małej,ale
funkcjonalnejkuchniidużej,jaknatewarunkilokalowe,łazienki.
Wsypialnistałojedynieogromnełóżkoiniewielkakomoda.Natomiast
salonprzypominałgabinetnaukowca.Książki,teczkiimapypiętrzyły
sięnietylkonastoleiwogromnymregale,alerównieżzalegały
nadrewnianejpodłodze.Jedynąozdobąpokojubyłolbrzymi
podświetlanyXIX-wiecznyglobus,kupionykilkalatwcześniej
napchlimtargu.