Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
ROZDZIAŁPIERWSZY
KiedyDanaoprzytomniała,zobaczyła,żestoiprzy
niejpaniPibbsimierzyjejpuls.Tenwidoksprawił,
żecofnęłasięosześćlat.Znowubyłastudentką,
awykładowczyni,paniPibbs,objaśniałaimtajniki
zawodupielęgniarki.Tozanurzeniewprzeszłośćtrwało
chwilę,ponieważdojmującyuciskwgłowieibolesne
obrażeniaciaławystarczającowyraźnieuzmysłowiłyjej,
żenieuczestniczywzajęciachwszkole,leczznajduje
sięwszpitalnymłóżkuwAshtonGeneral.
Choćztrudemwydobyłagłoszwyschniętegogardła
iledwieporuszałazesztywniałymiustami,odważyłasię
zapytać:
–Cozmamą?
PaniPibbswestchnęłaiodparłałagodnymtonem:
–Przykromi,kochanie.
ZbrązowychoczuDanypodelikatnejtwarzy
popłynęłyłzy.Pobladłątwarzokalałydługieblond
włosyoplatynowymodcieniu.Jeszczezanimzadała
pytanie,domyśliłasię,jakbędziebrzmiałaodpowiedź.
Ostatnie,cozapamiętała,tonienaturalnieskręcone
ciałomatkiwfotelukierowcy,otoczoneplątaniną
blachyzuszkodzonejkaroserii.Wbrewokolicznościom
wypadkużywiłajednakodrobinęnadziei.
–Jesttutwójojciec–dodałapaniPibbs.
–Nie!
–Niechceszsięzobaczyćzeswoimojcem?–Pani
Pibbsniekryłazaskoczenia.
Danaprzymknęłapowieki.Byłaobolała,wyczerpana