Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
DZIEŃPIERWSZY
1.
Ayahuasca
wjęzykukeczuaznaczytyle,co„pnącze
dusz”.Mogąmipaństwoniewierzyć,alejuż
popierwszymłykutegowywarunazwawydasięnam
zupełnieoczywista...
(śmiech)
Wystarczyrozmowanatematayahuasciiodrazurobi
sięweselej.Aledorzeczy,boniestetynarzucononam
barbarzyńskilimitczasuantenowego.Tegonie
przeskoczymy,bezwzględunazażytesubstancje.Pytał
panredaktor,jakwyglądająindiańskieceremonie
plemiennezwiązaneztympsychodelikiem.Dawniej
większośćznichpolegałanaprzepowiadaniuprzyszłości
iwróżbach.Cośjaknaszegusła.Teraznajczęściej
ayahuascąpoprostusięleczy.Toznaczyniedokońca
tak,jakantybiotykiemczy,powiedzmy,syropkiem.
Ayahuascąleczysiętak,żepijeichory,iszaman,
apotemobajzdrowiizadowoleni.Piękne,prawda?
Nodobrze,aleczyjakiekolwieknaukoweprzesłanki
działaniategospecyfiku?Wspomniałpan,żeprowadzono
badanianadwpływem...
Tak,tak.Ayahuascaijejwpływnaorganizmzostały
przebadanenawszystkiestrony.Przezamerykańskie
agencjerządowe,koncernyfarmaceutyczne,Chińczyków,
akilkalattemuprywatnąekspedycjędodżungliwysłała
nawetjakaśfirmazPolski.