Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Prolog
Kimjesteśmy?Chybakażdychoćprzezchwilęnadtymsięzastanawiał.Wielu
wróżnychokresachżyciapróbowałozgłębićtajemnicęwłasnegonJa”
.Każdypodą-
żałwłasnądrogą,czasemprowadzącąnamanowce.Imy,autorzy,wytyczaliśmywła-
sneścieżki.
Jedenznas,Wiesław,wspomina:
WdzieciństwierodzicedalimidoprzeczytanianiezbytgrubąksiążeczkęnRadio?Ależto
bardzoproste!”autorstwaEugèneAisberg.Gdyprzeczytałem,doznałemolśnienia,do-
wiedziałemsię,jakmożedziałaćradio!Zrozumiałem,jakdziałapojedynczaipodwój-
naprzemianaczęstotliwościijakrozwiązaćkonfliktpomiędzyograniczonympasmem
odbioruawiernościąodtwarzania.Niewiedziałem,jakjestzbudowanykonkretnyod-
biorniklubnadajnikradiowy.Niepotrafiłbymżadnegoznichnaprawić,atymbardziej
zbudować.Jednakżepojąłem,żeodpowiedniopołączonyzespółczęściradiowychbędzie
spełniałfunkcjeradia.Mogłemnawetprzewidywać,jakiewłaściwościbędziemiałoradio
wzależnościodjegoszczegółówkonstrukcyjnych.Wkrótcechciałemdowiedziećsię,jak
działatelewizja.Niebyłoztymtrudności,gdyżistniałaodpowiedniaksiążkanTelewizja?
Ależtobardzoproste!”tegosamegoautora.Pojejprzeczytaniu,jużjakoczternastolatek,
czułemsiędośćpewniewświecietelewizji.
Dużopóźniejpragnąłemdowiedziećsię,najakiejzasadziedziałaludzkimózg
ijaktworzysięumysł.Jakpowstajejegozawartość,całynaszświatpsychicznyina-
szamentalność.Niestetynieznalazłemkolejnychczęściseriiksiążekpodtytułem
nŚwiadomość?Ależtobardzoproste!”
.Szperającposporymwyborzeksiążeknaten
temat,dowiedziałemsię,żedośćpowszechneuludzizjawiskonświadomości”wca-
leniejestproste,awręczjestnajbardziejzłożonymzjawiskiem,jakiedanejestnam
obserwowaćidoświadczać.Wielubadaczyispecjalistówpsychologówsądzi,żena
temattego,jakwmaterialnymmózgurodząsięświadome,niematerialnemyśli,tak
naprawdęnicniewiemy,ato,cowiemy,niebardzorozumiemy.
Zpodobnymdylematemzetknąłsiędrugiznas,Janusz,którytakopowiada
oswoichpotyczkachzeświadomością:nJakoelektronikiinformatykstudiowałem
problemysztucznejinteligencji.Myślącoróżnicachpomiędzybudowanymisyste-
mamiawłasnymmózgiem,nabrałemprzekonania,żerozumiem,jakmożetworzyć
sięsubiektywnepoczucieobecnościwmaterialnymświecie.Jestonoznamieniem
samoświadomości,którejdotychczasmojesztucznemaszynynieposiadały.Pragnąc
uzyskaćteoretyczno-filozoficznyfundamentdlamychplanowanych,doskonalszych
konstrukcji,przekonałemsię,żewiększośćklasycznychnurtówfilozofiiumysłujest
bezradnawobeczagadnieniabudzeniasięmyśliwsztucznychmaterialnychtwo-
rach,acogorsza,takżewmózgachistotbiologicznych”
.