Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
dachami,któreprzywodziłynamyśldziecięcezabawki.
Wszystko,całeBłękitneBrzegi,wyglądałyjakbaśniowa
kraina.Niemalzapomniałajuż,jakipięknyrozpościerał
sięstądwidok.Sięgnęłarękąwyżej,międzygęste
liście,iodnalazłaniewielkądziuplę.Wsadziła
dośrodkarękę,zpodekscytowanieminiepokojem
zarazem.Bałasię,żeniczegotamnieznajdzie.
Pochwilijednakwyczułatwardykanciastyprzedmiot.
Szkatułkawciążtambyła.Wyjęłają.Farbawwielu
miejscachwyblakłaizłuszczyłasiędotegostopnia,
żeledwiemożnabyłodostrzecmotywniezapominajek.
Chciałaunieśćwieczko,alezamekwciążtrzymał.Nikt
przeztylelatniezdołałodkryćtejkryjówki.Sięgnęła
dotorebkiiwyjęłaniewielki,poczerniałyilekko
pordzewiałykluczyk.Otworzyłaszkatułkęizaczęła
przeglądaćjejzawartość.Wszystkiedziecięceskarby
byłynamiejscu:kamyki,ozdobnyguzik,staremonety,
małaplastikowalaleczka,pierścionekzbłękitnym
oczkiem.Juliasięgnęłajeszczerazdotorebkiiwyjęła
drugądrewnianąszkatułkę.Porównałajeistwierdziła,
żeudałojejsiędobrzeodwzorowaćoryginał.Gdybynie
to,żejednaszkatułkanaskutekupływuczasutak
bardzosięzniszczyła,byłybyniemalidentyczne.
Otworzyłanowsząwersjęiwyjęłaześrodkabiałą
kopertę.Włożyładostarejszkatułki,apotem
zamknęławieczko,przekręciłakluczykischowała
zpowrotemdokryjówki.Pordzewiałykluczykwłożyła
donowejszkatułki.
Zanimodeszła,przystanęłanawzgórzuotoczona
trawąiniezapominajkamiirozejrzałasię.Starałas
zapamiętaćwszystkojaknajlepiej,żebymóckiedy