Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
6
RozdziałI.GenezaiźródładoktrynyRothbarda
zAkwinu16.Systemten,zwanytomizmem,stałsiępodstawądlakato-
lickiejnaukispołecznej,atakżedlaszesnasto-isiedemnastowiecznych
scholastykówhiszpańskich,odktórychczerpałarównieżaustriackaszko-
łaekonomii,będącaintelektualnąpodstawądlaRothbarda.
SystemTomaszazbudowanyzostałnadwóchpodstawachideihie-
rarchiiorazsłużebnejrolifilozofiiinaukiwzględemteologii.Hierarchię
utożsamiałonzczymśstałyminiezmiennym.Odnosiłasięonazarówno
doświataprzyrody,jakidospołeczeństwaludzkiego,anawetokreślała
porządekduchowegoświataaniołów17.
UpodstawhierarchicznegowszechświataTomaszumieściłmaterięzło-
żonązczterechżywiołów:wody,ziemi,powietrzaiognia.Ponadsferą
nieożywionejmateriiznajdowałosiękrólestworoślinizwierząt,ajeszcze
wyżejdomenaczłowieka,zajmującamiejscepośredniemiędzyświatem
duchowymifizycznym.PonadkrólestwemludzkimAkwinataumiejsco-
wiłsferęniebiańską,właściwądlaistotduchowych,którychuduchowienie
wzrastałowmiaręoddalaniaodziemi,doosiągnięciastopniachórów
anielskich.NasamymszczycieznajdowałsięBóg,którykierowałcałym
gmachemstworzenia.StopniewszechświatauznałTomaszzaniezmienne
iodwieczne,każdyznichpełniłsobiewłaściwąfunkcję,ajednocześnie
byłpodporządkowanywyższymelementomowegogmachu.Połączone
wzajemnymizależnościamiwszystkieczęścimiałysiękierowaćkuBogu,
stanowiącemuichostatecznycel18.Znajdującasięwewszechświeciema-
teriaprzypominabezkształtnąipasywnąmożliwość,którąwjednostko-
16NatematżyciaAkwinatyzob.R.Tokarczyk,Filozofiaprawa…,s.272–273.Sze-
rzejnatematżyciaAkwinatyzob.G.K.Chesterton,ŚwiętyTomaszzAkwinu,Warsza-
wa1974,zwłaszczas.43–60i120–145;atakżewartościowąmonografię:J.A.Weishe-
ipl,TomaszzAkwinu.Życie,myślidzieło,Poznań1985.
17Najejczele,rzeczjasna,stałBóg.Wspomniećrównieżnależyoprzeprowadzo-
nymprzezTomaszarozdzialewiedzyodwiary,czylidziedzinyrozumuodsferyobja-
wienia.Niemniejniektórezprawdnosiłyznamięobjawieniaibyłyzarazemdostępne
rozumowimowatunaprzykładonieśmiertelnościduszy.Rozummiałzazadanie
poznawaćnietylkobytymaterialne,alerównieżsamegoBoga:Jegoistnienie,wła-
sności,działania.Niebyłjednakwstaniedowodzićtajemnicwiary,tobowiemprze-
kraczałojegomożliwości,mógłjedyniebronićiwykazywaćniesłusznośćzarzutów
przeciwnimskierowanych.Coistotne,niemożebyćsprzecznościmiędzyrozumem
aprawdamiobjawionymitymsamymniemapodwójnejprawdyotejsamejrzeczy.
ZtegozałożeniawywiódłTomasztezęorozgraniczeniuteologiiifilozofii.Pierwsza
budujenapodstawieobjawienia,druganazasadachrozumu.Filozofia,służącteolo-
gii,bronijejiprzygotowujedowiary.Por.L.Dubel,Historiadoktrynpolitycznych…,
s.102,W.Tatarkiewicz,Historiafilozofii,t.1,s.273–274.
18G.L.Seidler,Myślpolitycznaśredniowiecza,Kraków1961,s.316.