Treść książki

Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Przedmowa
9
Jeślininiejszapracaoznaczakroknaprzódwnaszejwiedzynatematprze-
szłości,cojestgłębokozakorzenionąpotrzebąludzkiegoumysłu,niejestto
wynikiempoleganiananowejmetodzie,leczraczejpraktycznegoisystema-
tycznegozastosowaniaoddawnaznanychiwteoriiuznanychzasad.Tojest
esencjatejksiążki.Proszętuczytelnikaowyrozumiałośćipozwolenie,aby
wolnomibyłopodzielićsiętym,jakdoszedłemdotego,żetenobszarnauki
wymaganowychbadańijakniezwyklesprzyjającysplotokolicznościsprawił,
żemogłempoświęcićsiędokładnemustudiowaniusztukiwojennej.
Wkrótcepoopuszczeniuuniwersytetuprzestudiowałemniecohistoriisztu-
kiwojennej,choćwzasadzieniepamiętałemwjakisposóbzainteresowałem
siędziedziną.Wiosnąroku1874zostałemwezwanynamanewrydoWiten-
bergi.WbiblioteceregimentudostałempracęstowaGeschichtederInfante-
rieiodtamtejporytemattenzawszebyłobecnywmychmyślach.
Wroku1877otrzymałemodkancelariihrabinyHedwigiBrüchlzadanie
ukończeniabiografiiGneisenaua1,dziadkahrabiny,którąniedokończonązo-
stawiłGeorgeHeinrichPertz.Kiedytylkozanurzyłemsięwhistorięwojenwy-
zwoleńczychodczułemwnajwyższymmożliwymstopniupotrzebęrealistycz-
nejocenywydarzeń,amojedociekaniawtymkierunkumusiałybyć
prowadzonenatymszerszympolu,żewtymczasieistniałydwaścierającesię
poglądynakwestięstrategii:jedenreprezentowanyprzezarcyksięciaKarola,
SchwarzenbergaorazWellingtonaidrugi,któregoprzedstawicielamibyliNa-
poleoniGneisenau.Trzebajebyłoskonfrontowaćzhistorią.
Goethepowiedziałkiedyś,żeczasamidoświadczamywielkiegokrokuna-
przóddziękipojedynczemu,znaczącemusłowu,zaśinnymrazemstwierdził,
żenajlepszanaukaniepłyniezksiążek,leczzbezpośredniejwymianyideipo-
przezkontaktzmądrymiludźmi.Oprawdziwościtychsłówmiałemsięwła-
śniewówczasprzekonaćsam.
WtychlatachbyłemnauczycielemnajmłodszegosynacesarzaFryderyka,
księciaWaldemara,któryzmarłwroku1879wwiekulat11.Pełniącfunkcję
miałemokazjęnietylkozrozumieć,woparciuobezpośrednieobserwacje,jak
zpsychologicznegopunktuwidzeniadowódcaarmiipodejmujedecyzje,ato
dziękiopowieściomnastępcytronuorazmarszałkapolnego,hrabiegoBlumen-
thala,alemogłemrównież,dziękizadawanymwdowolnymmomenciepyta-
niom,uzupełnićiwyklarowaćmojestudia,począwszyodClausewitza,którego
pracezaprezentowałmiarcyksiążę.Dodziśdniapamiętampunkty,wktórych,
bytakrzecz,mojezrozumieniedanejkwestiiutknęłowmartwympunkcie.
Wówczastowłaśnieszczęśliwiezasłyszanewyrażenie,właściwesłowo,pomo-
głomipokonaćprzeszkodę.Nawetdziś,poniemaldwudziestupięciulatach,
niemogęprzestaćmyślećzwdzięcznościąoimionachgentlemanów,którzypo-
moglimidokonaćtychprzełomów.ZaliczamdonichgenerałavonGoteberga,
któryzmarłdowodzącIKorpusemArmijnym,generałavonWinterfelda,który
obecniedowodziKorpusemGwardii,generałavonMischke,pułkownikavon
Dresky,ŚP
.generałavonUnruha,którywramachostatniegoprzydziałudowo-
1AugustNeidhardtvonGneisenau(1760-1831),słynnyhrabiaifeldmarszałekpruski(przyp.um.).