Treść książki
Przejdź do opcji czytnikaPrzejdź do nawigacjiPrzejdź do informacjiPrzejdź do stopki
Wstęp
rzeczjasna,niezamierzatworzyćjakiegośspójnegomodeluwiedzy
oczłowieku,pozostawiaraczejmożliwetropydociekań,orientacyjne
punktynamapiemyśli,będącprzekonanym,żechoćporządekinte-
lektualnegomodelumógłbybyćporęczny,tojednakchaosodzwier-
ciedlaprawdęludzkiegobytu.DotejprawdyMyśliwskipróbujesię
przybliżaćpoprzezcharakterystycznydlasiebieiłatworozpoznawal-
nyprzezczytelnikówniespiesznynamysł,któryrządzącsięprawem
ciągłychnawrotówipowtórek,jestnamysłemdrążącym,zstępującym
wgłąb.Niechodziwnimorozległyhoryzontencyklopedycznejwie-
dzy,leczomądrośćjakoczujność,mądrośćjakouważność.Pisarz
powracabowiemwciążdotychsamychinteresującychgoproble-
mów,którewistociesąuniwersalnymi,odwiecznymiiniezmiennymi
dylematamifilozofii.Uporczywiesięimprzygląda,badającjewko-
lejnychpowieściachzodmiennychperspektyw,określanychprzez
coraztonowewydarzeniailosybohaterów.
WartozwrócićwięcuwagęnafilozoficzneantecedencjeMy-
śliwskiego.ProblemontologicznejzłożonościnJa”sięgaSofoklesa
iciągniesięwtejczyinnejpostaciprzezwszystkiewiekieuropejskiej
humanistyki,przeobrażającsięwewspółczesnościwkwestiędekon-
strukcjipodmiotu(nmistrzowiepodejrzeń”,postmodernizm).Wiąże
siętozoświeceniowymprojektememancypacji,filozofiąFrydery-
kaNietzschegoiideąnBogapoAuschwitz”–więzizzewnętrznym
Logosemzostajązerwane,leczautonomiautrudnia(uniemożliwia?)
scalenierozproszonychkomponentównJa”.Sobość–tusłychaćwy-
raźneechafilozofiiegzystencjalnej–jestwięcpostulowanaizada-
na,masiędopierourzeczywistnić,stanowicel,niepunktwyjścia.
Podłożemtegourzeczywistnienia,jakprzypominałzkoleiSøren
Kierkegaard,jestwewnętrznywzorzectożsamości,któryjednostka
powinnawsobieodnaleźć.SchematFrommowskiejnucieczkiod
wolności”czyanalizylękuPaulaTillichapokazująjednak,żeczło-
wiekwoliraczejczmychnąćsamemusobieiwejśćwgotoweformy
egzystowania.Obecnajesttakżefilozofiahermeneutycznaizałożenie
LudwikaWittgensteina,żejęzykwyznaczagranicęnaszegoświata.
12